Zakończenie karmienia

10 dni temu odstawiłam od piersi moją 22-miesięczną córkę. Do tej pory bolą mnie piersi (są twarde i obolałe), a zwłaszcza jedna, bo nią częściej karmiłam. Nie przypuszczałam, że będę miała takie problemy, tym bardziej że karmiłam już tylko jeden, dwa razy na dobę. Czy powinnam zażywać jakieś leki? Czy mam się ściśle bandażować? Co dzień rano i wieczorem piję szałwię, ale to chyba nie pomaga.

Choć wydaje się, że nie ma już pokarmu i piersi są puste, to po odstawieniu dziecka okazuje się, że pokarm jest, i to w sporych ilościach. W ciągu dwóch, trzech tygodni od zakończenia karmienia piersi powinny zrobić się miękkie. Szałwia powinna pomóc, ale radzę zwiększyć jej ilość do trzech, czterech saszetek dziennie. Jeśli czuje Pani nadmierne napięcie, proszę co jakiś czas odciągać po kilka kropli mleka. Dobrze jest też okładać piersi lekko schłodzonymi i lekko zgniecionymi liśćmi białej kapusty. Bandażowanie zdecydowanie odradzam. Oczywiście może Pani poprosić lekarza o leki zmniejszające laktację (np. Bromergon).

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.