Przygotowaniem piersi do karmienia zajmują się hormony w czasie ciąży. Kobieta nie musi nic robić. "Wyciąganie", czyli specjalne ćwiczenia mogą się przydać tylko tym kobietom, które mają wklęsłe lub płaskie, niestawiające się brodawki. Pomóc może także specjalny masaż, jak również noszenie korygujących wkładek.
Zdecydowanie odradzam tzw. hartowanie piersi w ciąży, czyli szorowanie ich szorstką rękawicą i smarowanie spirytusem - to tylko wysusza skórę brodawki i otoczki, co potem ułatwia jej pękanie.