Skóra atopowa jest bardzo wrażliwa na różnicę temperatur. Może ulegać podrażnieniu w wyniku działania zarówno wysokiej, jak i niskiej temperatury. Jeśli na dworze panuje niewielki mróz (do -5°C), z pewnością może wychodzić Pani z córeczką na dwór, oczywiście pamiętając o zabezpieczeniu skóry przed mrozem. Kilkanaście minut przed spacerem należy na odsłonięte części ciała (buzię, czoło, ręce) nałożyć warstwę tłustego kremu chroniącego przed zimnem i wiatrem.
W okresie silnego zaostrzenia objawów choroby warto sięgnąć po specjalny preparat do wrażliwej, alergicznej skóry. Ale nawet wtedy nie rezygnowałabym z zimowych spacerów, bo są one bardzo dobrym sposobem na podniesienie odporności dziecka. A ta u alergików, jak wiadomo, jest niestety nieco słabsza.