Szczepienia to jedno z najważniejszych osiągnięć medycyny. Pozwalają zabezpieczyć nas przed licznymi, często śmiertelnymi chorobami. Ich brak - co pokazała nam pandemia koronawirusa - potrafi dosłownie sparaliżować cały świat.

Poruszając temat szczepień, warto najpierw odpowiedzieć sobie na pytanie, czym faktycznie one są. Szczepionki to preparaty biologiczne, które zawierają antygeny. Stymulują układ odpornościowy pacjenta do wytwarzania przeciwciał, dzięki czemu wzmocniony zostaje system obrony przed chorobami.

Szczepienia mogą uchronić ciebie i twoje dziecko przed chorobami, a także zdecydowanie poprawić komfort. Szacuje się, że koło 2,5 miliona ludzi rocznie zawdzięcza swoje życie szczepieniom. Wiele z nich podawanych jest noworodkom i niemowlakom, których organizm jest słabszy niż dorosłych. Dobrym przykładem są rotawirusy. Chociaż u dorosłych choroba przebiega w miarę łagodnie, u dzieci bywa bardzo niebezpieczna. Niejednokrotnie u najmłodszych kończy się ona odwodnieniem i wizytą w szpitalu.

Niektóre choroby nie wydają nam się groźnie, ale nigdy nie wiemy, jak zareaguje na nie nasz organizm. To co, u jednych przebiega łagodnie, u naszego dziecka lub u nas może mieć inną postać. Nie warto sugerować się zatem doświadczeniem obcych, którzy zapewniają, że jakaś choroba to nic strasznego. Wiele bardzo popularnych dolegliwości, na przykład grypa, może zakończyć się nawet śmiercią.

Szczepienia są stosunkowo mało inwazyjną profilaktyką - w przeciwieństwie np. do operacji, a nawet niektórych leków. Najczęściej po podaniu nie występują działania niepożądane, a jeśli już one są (np. gorączka) to przechodzą po kilku dniach. Mimo, że wiele szczepionek jest odpłatnych, tak naprawdę mogą zaoszczędzić nam wielu wydatków związanych z wizytami lekarskimi, zwolnieniami, badaniami, lekami, czasem też rehabilitacją. Są one zatem świetną inwestycją, która się zwraca.

Wiedząc czym są szczepienia, łatwo obalić pierwszy mit dotyczący tego, że nie warto ich stosować, tylko zachorować, a organizm się uodporni. W ostatniej dekadzie pojawiają się niepokojące doniesienia o organizowaniu przez rodziców na przykład "ospa party". Ich celem jest zarażenie zdrowych dzieci wirusem. Dlaczego nie jest to dobre rozwiązanie? Nie wiemy, jak nasz organizm zareaguje na chorobę i jakie będą jej powikłania. Szczepionki działają w sposób kontrolowany, w przeciwieństwie do celowego zarażenia. Ich szczegółowe badanie, powoduje, że są bezpieczne dla zdrowia pacjenta. Ewentualne działania niepożądane występują naprawdę bardzo rzadko. Nie należy do nich też autyzm, który niejednokrotnie jest wymieniany przez przeciwników jako konsekwencja szczepień. To błędne myślenie wynika to z tego, że pierwsze objawy autyzmu pojawiają się 18 a 24 miesiącem życia, co pokrywa się czasowo ze szczepieniami.

Działania niepożądane to coś, czego najczęściej obawiają się rodzice. Warto jednak nadmienić, że są one ściśle nadzorowane. Oznacza to, że jeśli się pojawią muszą być zgłoszone. Reguluje to polskie prawo w "Ustawie o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi". Jeśli zatem lekarz podaje nam informację dotyczącą tego, jakie jest ryzyko pojawiania się powikłań jest ono oszacowane bardzo dokładnie. W czasie wizyty szczepiennej lekarz zawsze przeprowadza wywiad dotyczący stanu zdrowia dziecka, chorób autoimmunologicznych i genetycznych w rodzinie oraz okresu okołoporodowego, a to dodatkowo minimalizuje ryzyko pojawienia się powikłań.

Jak zostało wspomniane, szczepienia to jedno z największych osiągnieć medycyny. Dzięki nim udało się wyeliminować niektóre choroby, jak na przykład ospę prawdziwą. Jako społeczeństwo tak przyzwyczailiśmy się do ograniczenia rozprzestrzeniania się wirusów, że czasem zapominamy, że niektóre choroby jeszcze w ogóle istnieją. Często jest to argument wykorzystywany przez przeciwników szczepień, chociaż to broń obosieczna. Faktycznie wiele chorób zakaźnych praktycznie się nie pojawia, ale dlatego, że większość populacji jest przed nimi zabezpieczona. W tym miejscu warto wspomnieć, o kolejnym argumencie przemawiającym za szczepieniami - chronią one nie tylko nas, lecz także tych, którym nie można podać cennych dawek. Jeśli przebywają oni w środowisku osób zaszczepionych maleje ryzyko, że zachorują.

Szczepienia zapobiegają licznym chorobom, a także konsekwencjom, jakie mogą one za sobą nieść. Dzięki nim nasze dziecko uniknie niepotrzebnego bólu, cierpienia i wizyt w szpitalach, które są stresujące dla całej rodziny. Sytuacja z koronawirusem pokazała nam dobitnie, że jeśli tylko jest możliwość, by zabezpieczyć się przed pojawieniem się choroby, to warto z niej skorzystać.

Dziecko bardzo łatwo może zakazić się rotawirusami. Jak rozpoznać pierwsze objawy?

Macierzyństwo - jak je sobie wyobrażałyśmy, a jak jest naprawdę [Wasze historie]

10 zaskakujących faktów na temat ciąży i porodu