Zabrał córeczkę na przekłucie uszu. Reakcja dziecka zdumiała internautów

Większość dorosłych krzywi się, gdy myśli o nakłuwaniu skóry. Choć wiele osób ozdabia ciało kolczykami - sam moment przekłucia nie kojarzy sie zbyt przyjemnie. Być może dlatego furorę robi filmik z tatą, który postanowił sprawić córeczce ozdobę uszu. "Tatuś jest bardziej przestraszony niż dziecko" - napisał jeden z internautów.

Więcej ciekawych historii rodziców znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>>

Przekłuwanie uszu dzieciom - szczególnie pistoletem, który nie jest zazwyczaj bezpieczny ani pod względem higienicznym, ani w kontekście późniejszego gojenia się rany - budzi wiele kontrowersji. Zwolennicy przekonują, że dziecko i tak w pewnym momencie będzie chciało ozdobić w ten sposób ciało, przeciwnicy wskazują na ryzyka i pytają, czy kolczyki powinny być niezbędnym elementem w życiu malucha. 

Niezależnie od tej dyskusji, furorę robi filmik taty, który zabrał swoją córkę na przekłucie uszu. Kiedy trzymał dziecko na rękach, był przekonany, że to zacznie płakać i krzyczeć. Reakcja dziewczynki była zupełnie inna. 

Dziecko nie tylko nie miało nic przeciwko przekłuciu, ale też zaczęło się śmiać do rozpuku. W filmie udostępnionym na TikToku dokładnie widać reakcję malucha. 

Kobieta, która wykonywała przekłucie przyznała, że nigdy wcześniej nie spotkała się z taką reakcją. Dziecku najwyraźniej spodobało się charakterystyczne kliknięcie. Pod filmem pojawiło się ponad 5 tysięcy komentarzy. Niektóre internautki przyznały, że dziewczynka jest odważniejsza, niż one. "Kiedyś miałam przekłute jedno ucho i powiedziałam sobie, że nie ma mowy, żebym zrobiła też drugie" - czytamy. Inny internauta dodał, że najwyraźniej tatuś jest bardziej przestraszony, niż jego dziecko. 

Niebezpieczny pistolet

Kontrowersje budzi jednak fakt, że przekłucie było wykonane tzw. pistoletem. Wielu piercerów wskazuje, że nie jest to najwłaściwszy sposób. - Należy zacząć od tego, że pistolety do przekłuć, które są w użytku, nie są jednorazowe. Co gorsza, tych pistoletów nie można wysterylizować. Sterylizacja jest jedynym procesem, który pozwala nam na usunięcie wirusów, bakterii i grzybów oraz ich form przetrwalnikowych - tłumaczy na łamach portalu HelloZdrowie piercerka Ania Rubinka.

Dodatkowo, mogą pojawić się problemy z gojeniem. Wszystko ze względu na kolczyki, które są zazwyczaj używane przy tego typu przekłuciach. - Są one wykonane ze stali chirurgicznej, która nie jest materiałem antyuczuleniowym. Stal chirurgiczna nie nadaje się do użycia przy świeżym przekłuciu, ponieważ ma w sobie domieszki chromu oraz niklu a to właśnie te metale wywołują alergie - dodaje specjalistka.

Co więcej, problemem jest mała przestrzeń pomiędzy skórą, a zapięciem kolczyka. Zazwyczaj jest ona zbyt mała na ewentualną opuchliznę, co może skutkować wydłużonym gojeniem

Więcej o: