Więcej informacji o Narodowym Programie Szczepień na Gazeta.pl
Rochelle P. Walensky, dyrektorka Amerykańskiego Centrum Kontroli i Prewencji Chorób wydała zgodę na szczepienie dzieci od pięciu lat przeciwko COVID-19. Maluchy będą dostawały dwie dawki preparatu pediatrycznego firmy Pfizer/BioNTech. Decyzja ta dotyczy blisko 28 milionów dzieci w USA.
)
Przeciw ciężkiemu przechodzeniu COVID-19
Walensky zapewniła, że tak jak w przypadku szczepionek dla dorosłych, te przeznaczone dla dzieci są niemal w 91 proc. skuteczne w zapobieganiu ciężkiemu przechodzeniu COVID-19.
W badaniach klinicznych efekty uboczne były łagodne, samoograniczające się, podobne do obserwowanych u dorosłych, a także występujących podczas podawania innych szczepionek zalecanych dla dzieci. Najczęstszym efektem ubocznym był ból ramienia
- powiedziała dyrektorka Amerykańskiego Centrum Kontroli i Prewencji Chorób.
Rozprzestrzenianie w ciągu lata wariantu Delta spowodowało gwałtowny wzrost liczby przypadków Covid-19 u dzieci. W ciągu 6 tygodni, od końca czerwca do połowy sierpnia, liczba hospitalizowanych dzieci i nastolatków z powodu Covid-19 wzrosła pięciokrotnie
- ostrzegła.
Jako mama zachęcam rodziców do rozmowy z pediatrą, pielęgniarką szkolną lub lokalnym farmaceutą. Dowiedzą się więcej o znaczeniu szczepienia dzieci.
- dodała.
Amerykanie przyspieszają
W USA już rozpoczęto dystrybucję szczepionek dla dzieci. Akcja ma znaczenie przyspieszyć po 8 listopada. Dzieci będą szczepione w gabinetach pediatrycznych i innych placówkach opieki zdrowotnej, szczepionki będą też dostępne w aptekach.
W Polsce też szybciej
U nas na razie można szczepić przeciw COVID-19 dzieci powyżej 12. roku życia. Teraz ta grupa ma zostać rozszerzona o dzieci powyżej 5. roku życia. Być może ich szczepienia ruszą jeszcze w listopadzie, bo polskie władze nie zamierzają czekać na decyzję Europejskiej Agencji Leków. Do dopuszczenia u nas szczepionki dla najmłodszych miałyby wystarczyć dane z badań klinicznych przeprowadzonych przez Amerykanów. Prof. Andrzej Horban, główny doradca premiera ds. COVID-19, jako gość radia RMF FM powiedział:
Jeżeli zaklepią, to będziemy dążyć do tego, aby nie czekać na decyzję Unii Europejskiej, tylko wprowadzić to w Polsce jak najszybciej, korzystając z danych klinicznych, które już są dostępne, bo one są przekonujące.
)
A Wy? Odliczacie dni do czasu, gdy będzie można szczepić Wasze pociechy? Czy wręcz przeciwnie - boicie się podjąć decyzję o ich szczepieniu? Dajcie znać w komentarzach.
