"Kontroluj ile mililitrów wody wypija". Przedszkolanka obnaża absurdalne oczekiwania rodziców. Jej filmiki szybko stają się viralami

Australijska przedszkolanka nagrywa filmiki, które w internecie biją rekordy popularności. Parodiuje rodziców, którzy udają, że ich dzieci nie są chore, a także takich, którzy mają wyjątkowo absurdalne oczekiwania wobec kadry pedagogicznej.

Młoda Australijka, pedagog, pracujący z małymi dziećmi (prawdopodobnie jest pzredszkolanką), która na TikToku funkcjonuje pod pseudonimem Sairs19 publikuje zabawne filmiki, które błyskawicznie stają się viralami. Odgrywa prześmieszne scenki, w których obnaża nieuczciwość rodziców małych dzieci oraz ich absurdalne wymagania wobec opiekunów. 

Sairs19 na potrzeby swoich filmików stworzyła postać - fikcyjną Melissę, mamę Jimmy'ego. Filmiki polegają na rozmowach Melissy z przedszkolanką zajmującą się Jimmym.  

Jimmy był dziś rano trochę ciepły, nie ma temperatury, już sprawdziłam, ale na wszelki wypadek dałam mu trochę Panadolu... Jestem pewna, że czuje się na tyle dobrze, żeby tu być.

Melissa i Jimmy cieszą się coraz większą popularnością w sieci

Wśród innych wskazanych narzekań byli rodzice, którzy oczekują, że nauczyciele dostosują obuwie swojego dziecka do temperatury w ciągu dnia i żądają śledzenia, ile pije się wody lub ile łyżek zjedzonego obiadu.

Czy możesz zacząć kontrolować, ile mililitrów wody wypija dziennie? Wiem, że sporo rozlewa, nie potrafi jeszcze zbyt dobrze pić z kubeczka, ale czy możesz zwracać uwagę ile mililitrów rzeczywiście wypija? Wiem, że masz pod opieką 11 innych dzieci, ale gdybyś śledziła to, ile wypija, byłoby świetnie

- oczekuje Melissa.

Australijka parodiuje nieodpowiedzialnych rodziców.Australijka parodiuje nieodpowiedzialnych rodziców. Sairs19/TikTok/screen

Wyjątkowo zabawny jest filmik, na którym Sairs parodiuje mamę, która kłamie, ze dziecko jest zdrowe, byleby tylko zostawić je w przedszkolu. 

W domu zwymiotował może cztery razy, raz na kota, ale myślę, że kot już mu wybaczył. Nie wymiotował tego ranka, z wyjątkiem tego jednego razu w samochodzie, ale myślę, że jest już ok i może zostać. 

Pięć godzin później:

Cześć Melissa, przepraszam, że dzwonię, ale Jimmy wszędzie wymiotuje, nigdy nie widziałam tylu wymiocin wydostających się z takiego malucha.

Australijka opublikowała także filmik pochwalający zrelaksowanych i odpowiedzialnych rodziców, którzy zatrzymują w domu chore dzieci i nie robią opiekunom problemów. 

Zobacz wideo 10 rzeczy, o których warto pamiętać w ciąży - dla własnego samopoczucia i zdrowia dziecka
Więcej o:
Copyright © Agora SA