Małgorzata Rozenek pokazała zdjęcie, na którym przytula Henryka. Fanka radzi: Skonsultujcie z fizjoterapeutą, jak trzymać dziecko

Małgorzata Rozenek opublikowała na swoim profilu na Instagramie zdjęcie, na którym trzyma Henryka. Fizjoterapeutka dziecięca Małgorzata Chrzan-Liczner wyjaśnia, dlaczego nie należy tak nosić dziecka na dłuższą metę.

Małgorzata Rozenek jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych, gdzie dokumentuje różne wydarzenia ze swojego życia prywatnego. Ostatnio świeżo upieczona mama poświęca jednak szczególną uwagę swojemu synkowi Henrykowi, który właśnie skończył dwa miesiące.

Małgorzata Rozenek otrzymała poradę od fanki

Tym razem Małgorzata Rozenek opublikowała zdjęcie, na którym stoi w ogródku restauracji w bladoniebieskiej sukience, przytulając jeszcze zaspanego chłopca. Większości fanów bardzo spodobała się fotografia i uznali ją za uroczą.

Ale szybciutko rośnie bąbelek. Dużo zdrówka dla całej rodzinki
Jaki duży chłopak już z Henia!
Jaki on śliczny

  – komentowali.

Wśród internautów znalazła się jednak osoba, która zwróciła uwagę na jeden istotny szczegół. Jej zdaniem sposób, w jaki Małgorzata Rozenek trzyma dziecko, jest niepoprawny.

Słodki maluch i mama jak zawsze piękna. Jeśli mogę, skontaktujcie się z fizjoterapeutą, jak trzymać dzidzię, bo szczegóły mają znaczenie. Ja konsultowałam, bo też nie wiedziałam, jak dobrze trzymać

 – doradziła.

Chociaż Małgorzata Rozenek zapewne trzymała synka w tej pozycji jedynie przez chwilę, zdaniem fizjoterapeutki dziecięcej Małgorzaty Chrzan-Liczner taki chwyt jest niepoprawny i nie powinno się na dłuższą metę w taki sposób nosić niemowlęcia.

 Taki chwyt powoduje, że dziecko nieumiejętnie 'trzyma' główkę, a wręcz jest ona zagłębiona między barkami dziecka. Ułożenie to stymuluje do rozciągnięcia mięśni ściany przedniej, czyli zginaczy, bardzo ważnych mięśni trzymających i kontrolujących w późniejszym etapie rozwoju tułów. Prostowniki są nadmiernie stymulowane do odginania i nieprawidłowego napinania mięśni ściany tylnej, czyli mięśni przykręgosłupowych

– wyjaśnia ekspertka.

Fizjoterapeutka podkreśla, że bardzo ważne jest, aby nosić niemowlę symetrycznie, tak aby prawe i lewe biodro dziecka miały okazję tak samo prawidłowo się rozwijać, aby prawy i lewy bok były równomiernie wydłużane i skracane.

Jednym z moich ulubionych sposobów noszenia niemowląt jest klasyczna fasolka, czyli sposób noszenia dedykowany dzieciom od urodzenia do czwartego miesiąca życia. Później dzieci wolą być noszone w pozycjach, które pozwalają im lepiej obserwować otoczenie. Podczas pierwszych miesięcy życia polecam także pozycję noszenia dzieci bokiem do podłoża

– radzi fizjoterapeutka, która z myślą o młodych mamach nagrała specjalny filmik instruktażowy, w którym zademonstrowała bezpieczne chwyty dostosowane do wieku dziecka.

Zobacz wideo Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan pokazują swojego synka
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.