Małe dziecko smacznie śpi, a trzeba wyjść na pięć minut - zaryzykujesz? Co na to rodzice, prawo i lekarz?

Czy to bezpieczne i legalne, zostawić smacznie śpiące dziecko w domu bez opieki, na pięć minut? Żeby wyrzuć śmieci, zejść do samochodu, do skrzynki po ważne listy, do apteki? To pytanie dzieli rodziców. Zapytaliśmy ekspertów, jakie mogą być konsekwencje wyjścia "na chwilę".

Ile razy kusiło was, aby wyskoczyć do sklepu po drugiej stronie ulicy i dokupić rzeczy na obiad, podczas gdy dziecko smacznie i bezpiecznie spało w łóżeczku ze szczebelkami? A może zdarzyło wam się w akcie desperacji pobiec do apteki po leki, kiedy maluch spał, bo wydawało wam się, że nic złego nie może się wydarzyć w ciągu tych kilku minut?

W sieci i na naszym forum dyskusje na temat zostawiania małych dzieci śpiących bez opieki w domu od lat wywołują spore emocje. Jedni rodzice nie boją się i wychodzą z domu na kilka minut, inni nigdy by tego nie zrobili. Jak to argumentują? Poniżej przytaczamy kilka wypowiedzi.

"Utknęłam w windzie"

 - Moje półtoraroczne dziecko zasnęło (śpi około 1-2 godzin w ciągu dnia). Wyszłam zobaczyć, czy jest coś w skrzynce na listy, a ponieważ mieszkam wysoko, zjechałam windą. Wyobraźcie sobie, że w powrotnej drodze winda stanęła między piętrami. Zaczęłam walić rękami w drzwi, wzywać pomocy, ale nic z tego. Nie wiem, ile stałam w tej windzie. Dla mnie to były wieki, a wyobraźnia pracowała - może moje dziecko właśnie się obudziło, może mnie woła, może próbuje wyjść z łóżeczka... Winda ruszyła, weszłam do domu, drżały mi nogi - na szczęście dziecko spało. Od tamtej pory nie zostawiam córki samej nawet na chwilę - jagasz

"Mam włączonego Skype'a"

- Zdarzyło mi się kilka razy wieczorem wyjść z psem, jak dziecko już spało, ale miałam Skype'a włączonego w laptopie i w telefonie – Andżelika

"Denerwuję się, ale wychodzę"

- Zdarza mi się zostawiać dzieci same na 5 minut. Nagle coś muszę kupić, bo za chwilę zamkną sklep, albo zejść po coś do samochodu. Ale biorę wtedy telefon, chodzę schodami, do windy nie wsiadam, bo mogłaby się zepsuć. Sklep mam pod domem, nie muszę przechodzić przez żadną ulicę. Córce tłumaczę, że idę na chwilkę do sklepu i pytam, czy zostanie sama. Jeżeli twierdzi, że zostanie, to wychodzę, ale tylko kiedy młodszy syn śpi i wiem, że się w ciągu tych 5 minut nie obudzi. Żadnych większych wypadów nie urządzam. Bo ta chwila to dla mnie cała wieczność - jolach73

"A jak nie wrócę?"

- Nie zostawiam dzieci samych bez opieki. Nie tylko dlatego, że może im się coś stać, ale może się coś stać mi. Co będzie z dziećmi, kiedy wyskoczę do sklepu na 5 minut i nie wrócę? Jak dziecko może się czuć w takiej sytuacji? A co, kiedy nagle będzie jakieś spięcie w domu i wybuchnie pożar? 5-latek ucieknie, a roczne dziecko, które śpi zamknięte w łóżeczku? Ja nie zostawiam młodszego w samochodzie, wychodząc do przedszkola po starszego, a co dopiero dzieci same w domu. Dziwię się rodzicom, którzy potrafią zostawić dziecko samo - Ewa.

Co musi się wydarzyć, aby rodzic zostawił śpiące dziecko samo w domu? Rodzice opisują rożne sytuacje >>>>

Kto  będzie wiedział, że w domu poszkodowanego zostało dziecko?

Niemowlęta i małe dzieci śpią na tyle głębokim snem w czasie drzemki, że teoretycznie podczas kilku minut nieobecności rodzica nie powinno się wydarzyć nic złego, ale czy na pewno?

Zapytaliśmy pediatrę i dermatologa, dr Bartosza Pawlikowskiego o to, czy i czym ryzykujemy zostawiając na kilka minut śpiące dziecko w domu.

Rozpatrując taką sytuację możemy oczywiście liczyć się np. z pożarem, przebudzeniem dziecka i stresem związanym z brakiem najbliższej osoby lub porwaniem. To jednak mało prawdopodobne. Bardziej możliwa wydaje się np. utrata przytomności czy potrącenie przez samochód spieszącego się do dziecka rodzica. Kto wtedy będzie wiedział, że w domu poszkodowanej kobiety lub mężczyzny zostało dziecko?

Dr Pawlikowski zwraca uwagę na to, że mimo iż rodzicowi wydaje się, że dziecku nic nie zagraża, bo sen jest spokojny i głęboki, to podczas zaledwie kilku minut nieobecności może dojść u dziecka do wymiotów, ulewania po posiłku, zakrztuszenia, agresywnego, nieprzewidywalnego zachowania pupila względem dziecka, czy do nagłej śmierci łóżeczkowej SIDS (Sudden Infant Death Syndrome).

Pediatra podsumowuje:

W każdym z tych przypadków bliska obecność i bezpośrednia kontrola rodzica pozwala uniknąć najgorszego. Oczywiście wiele zależy od charakteru dziecka, jeśli wiemy, że śpi niespokojnie, a po przebudzeniu rozrabia i próbuje wyjść z łóżeczka, to pozostawienie brzdąca samego raczej nie wchodzi w grę.

Dziecko wpadło do muszli klozetowej

Dziennik Zachodni kilka lat temu opisał sytuację, podczas której 12-miesieczne dziecko wpadło do muszli klozetowej, kiedy matka wyszła do sklepu. Starsza, 5-letnia siostra nie wiedziała, jak pomóc młodszej. Dziecko przeżyło, ale musiało być reanimowane, w stanie ciężkim trafiło do szpitala. Matka była trzeźwa, wyszła tylko na kilka chwil. Postawiono jej zarzut narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia oraz pozostawienie dzieci bez opieki wbrew ciężącemu na niej takiemu obowiązkowi.

Polskie prawo nie normuje w sposób czytelny wieku dzieci, które mogą zostać same w domu. W Kodeksie wykroczeń (art. 82. p. 2) można przeczytać, że pozostawienie dziecka do lat 7 na drodze publicznej oraz w okolicznościach, które stanowią dla niego zagrożenie, umożliwiają mu np. wzniecenie pożaru, a także w innych niebezpiecznych dla jego zdrowia sytuacjach (art.106) podlega karze grzywny lub karze nagany.

Czy idealny wiek istnieje?

Trudno jest stwierdzić, jaki wiek jest najlepszy, aby zostawić dziecko samo w domu. Wiele zależy od jego wrażliwości i temperamentu.Trudno jest stwierdzić, jaki wiek jest najlepszy, aby zostawić dziecko samo w domu. Wiele zależy od jego wrażliwości i temperamentu. fot: istockphoto

Psychologowie, pedagodzy, policjanci radzą, aby nie pozostawiać dziecka samego w domu przed ukończeniem 10. roku życia, a i to musi zostać poprzedzone pracą z dzieckiem w tym zakresie.

Dr Marta Majorczyk, doradca rodziny z Uniwersytetu SWPS i wykładowcą CDV w Poznaniu uważa, że trudno jest stwierdzić, jaki dokładnie wiek jest najlepszy, aby zostawić dziecko samo w domu. Wiele zależy od wrażliwości i temperamentu dziecka.

Według pedagog warto popracować z dzieckiem, odpowiednio je przygotować na pozostanie samo w domu.

 - Rozpocznijmy od krótkiego „eksperymentu”, od wyjścia z domu, na przykład na dwie minuty: do piwnicy, do garażu czy do sąsiadki dwa piętra niżej. Powiedz: „Wychodzę na chwilkę, zaraz wracam” i obserwuj wówczas reakcję dziecka. Jeśli dziecko odpowie „dobrze mamo/tato” i będzie kontynuowało zabawę, jest to dobry moment, aby zostawić dziecko. Może jednak zdarzyć się, że porzuci zabawę, podbiegnie do nas i będzie płakać, że nie chce zostać bez rodzica. W tej sytuacji lepiej nie wychodzić i spróbować za jakiś czas ponowić próbę. Przed wyjściem z domu rodzice powinni pamiętać, aby zadbać o poczucie bezpieczeństwa dziecka. Należy wyraźnie powiedzieć za ile minut wrócimy, nastawić zegar na określony czas, aby dziecko się nie denerwowało - radzi dr Majorczyk.

Powinno cię również zainteresować: Depresja u dziecka to coraz poważniejszy problem. Ekspert: Nie lekceważ tych objawów

Czy zdarzyło wam sie zostawić śpiące dziecko samo w domu, żeby np. wyskoczyć na 5 minut do apteki, samochodu, sklepu?
Więcej o:
Copyright © Agora SA