lofoty

Więcej o:

lofoty

  • Polska mama z Lofotów: Nie dogrzewamy namiotu, daję dzieciom gorące kakao

    . Padło na Lofoty. Dlaczego akurat tam?  Szukaliśmy miejsca, gdzie wyjazdy w delegacje będą utrudnione, gdzie będziemy zmuszeni do szukania pracy blisko domu. Chcieliśmy też zamieszkać w miejscu blisko natury, ale jednak nie w dzikiej głuszy. Chyba potrzebowaliśmy więcej wyzwań. I tak oto padło na Lofoty