Pojadanie

dietetyczny błąd, jedna z częstszych przyczyn nadwagi i otyłości, zaburzeń metabolicznych, ale także utraty apetytu. Człowiek - zarówno duży, jak i mały - powinien codziennie zjadać 5 niewielkich posiłków. Rozłożone w ciągu dnia zapewnią stały dopływ energii i wartości odżywczych, nie przeciążą żołądka, uchronią przed wilczym apetytem. Ale między tymi posiłkami nie należy już nic pojadać (a także pić słodkich i sycących napojów). Każdy dodatkowy kęs to wyrzut insuliny, uruchomienie procesów trawiennych, dodatkowa porcja kalorii. Pojadamy najczęściej nieświadomie, automatycznie, sięgając po drobną przekąskę, a w efekcie w postaci chrupków, paluszków, herbatników itp. możemy zjeść nawet połowę dziennej porcji kalorii. Nic dobrego z pojadania nie wynika także dla dzieci. Drobne, zdrowe przekąski (pokrojone warzywa i owoce, pełnoziarniste wafle itp) podawajmy im, ale w porze posiłku, a potem dajmy małemu brzuszkowi czas na trawienie i odpoczynek. Maluchowi, który zjadł porządne śniadanie i niedługo ma w planach obiad, na spacerze nie są potrzebne chrupki, bułka, banan, ani ciasteczko...

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.