Kasza jaglana stała się ostatnio bardzo popularna i wygląda na to, że na długo pozostanie w polskich kuchniach. Jest najstarszą znaną kaszą, pozyskiwaną z nasion prosa, uprawianego już w czasach epoki neolitu. Pod względem wartości odżywczych przypomina kaszę gryczaną - zawiera niewielką ilość skrobi i bogactwo łatwo przyswajalnego białka (11 g na 100g produktu). Zawiera witaminy z grupy B, a dokładnie B1 - tiaminę, B2 - ryboflawinę, B6 - pirydoksynę oraz kwas pantotenowy. Jest także źródłem magnezu, potasu, wapnia i żelaza.
Od kaszy gryczanej odróżnia ją jednak delikatność smaku. Poza tym jest bardzo lekkostrawna i stanowi doskonałą bazę do tworzenia wielu różnorodnych dań - smakuje równie dobrze w wersji słodkiej, jak i słonej. Ma wiele korzystnych właściwości zdrowotnych, które warto poznać nieco bliżej.
Kasza jaglana polecana jest osobom, które mają wrażliwy żołądek, ponieważ jest bardzo delikatna i lekkostrawna. Z tego powodu jest jednym z pierwszych produktów polecanych przy rozszerzaniu diety niemowląt. Nie zawiera glutenu i może być stosowana przez osoby z celiakią. Ma również działanie antywirusowe, co oznacza, że nie tylko chroni przez niektórymi chorobami wywołanymi przez wirusy, ale także pomaga w leczeniu. W czym dokładnie przyniesie ulgę? Skutecznie zmniejsza stany zapalne błon śluzowych, wysuszając nadmiar wydzieliny, czyli w jakimś stopniu eliminuje katar i mokry kaszel.
Kasza to doskonałe źródło wielu substancji mineralnych. Jest bogata m.in. w wapń, potas, żelazo, fosfor, lecytynę, która poprawia pamięć oraz rzadko spotykany w pożywieniu krzem, odpowiadający za kondycję skóry, włosów oraz paznokci, a dodatkowo za stan naczyń krwionośnych i kości.
Kasza jaglana jest jedną z dwóch kasz (druga to kasza gryczana), które działają zasadowo - ich spożycie pomaga w utrzymaniu w organizmie równowagi kwasowo-zasadowej w organizmie. To ogromna zaleta tego produktu, ponieważ w dzisiejszej diecie brakuje produktów zasadowych, stąd większość naszego pożywienia jest kwasotwórcza. Kwasotwórcza dieta niesie ze sobą ryzyko dla zdrowia i przyczynia się do powstawania nowotworów.
Spożywanie kaszy jaglanej wpływa korzystnie na wyrównywanie poziomu cholesterolu we krwi.
Ma ona stosunkowo mało kalorii - 100 gramów suchej, nieugotowanej kaszy jaglanej zawiera około 350 kalorii. Niestety, ma dość wysoki indeks glikemiczny, sięgający poziomu 71 dla ugotowanej kaszy (dla przykładu indeks ryżu brązowego ma wartość ok. 50). Z tego powodu raczej odradza się ją osobom, które chcą (lub muszą z przyczyn zdrowotnych) unikać nagłych skoków poziomu cukru we krwi.
Jako ciekawostkę warto dodać, że medycyna chińska wskazuje na ocieplające właściwości kaszy. Według niej kasza jaglana wzmacnia stan wychłodzonego i osłabionego organizmu.
Kasza jaglana ma doskonały smak, choć niektórzy skarżą się na jej nieco gorzkawą nutę. Można się jej jednak pozbyć w bardzo szybki i prosty sposób. Najbardziej powszechny sposób polega na tym, żeby przed zagotowaniem kaszy przelać ją zamiennie zimną, a następnie gorącą wodą. Drugi, często stosowany sposób, to moczenie kaszy przez całą noc z dodatkiem soku z cytryny. Trzeci - to po prostu moczenie kaszy w wodzie na około godzinę przed gotowaniem.
W zależności od tego, jaką kaszę chcemy uzyskać - sypką czy kleistą, gotujemy ją w jeden z dwóch wybranych sposobów.
Kasza na sypko:
Na 1 szklankę kaszy jaglanej przygotuj 2,5 szklanki wody. Kaszę gotujemy do czasu, aż całkiem wchłonie wodę. Następnie zawijamy ją (z garnkiem) w koc lub ręcznik i pozostawiamy na ok. godzinę w suchym miejscu.
Kasza bardziej kleista:
Zanim zaczniemy gotować kaszę trzeba ją zmieszać z dodatkiem wody bądź mleka. Następnie przelać do wrzącej wody w następujących proporcjach - 1 szklanka kaszy jaglanej w stosunku do 3,5 szklanki wody. Kaszę gotujemy około 30-40 minut.
Kasza jaglana ma bardzo delikatny smak, który świetnie skomponuje się z wieloma różnorodnymi dodatkami. Śmiało można ją spożywać w słodkim wydaniu, np. na śniadanie z owocami, mlekiem i bakaliami. Można z niej zrobić danie obiadowe, łącząc ją z warzywami i mięsem lub rybą. Z powodzeniem można z jej pomocą zrobić pyszną, lekkostrawną sałatkę. Nadaje się do podawania na ciepło lub zimno, w zależności od preferencji. Jest także dobrym zagęszczaczem zup, można ją dołożyć zamiast ziemniaków czy makaronów. Niektórzy robią z niej także kotlety, omlety, a nawet wykorzystują do ciasta.