Domowe obiady dla dzieci nie takie dobre, jak nam się wydaje. Słoik lepszy?

Nie ma nic lepszego dla dziecka niż domowy obiad. Nie dość, że zdrowszy niż ten kupny, to jeszcze na pewno tańszy. Tymczasem Szkoci biorą pod lupę domowe dziecięce obiadki i ostrzegają: tuczycie dzieci, gotujecie zbyt tłusto.

Zespół doktorantów ze szkockiej uczelni postanowił zajrzeć w garnki rodziców małych dzieci. Badacze sprawdzali, czy domowe obiady rzeczywiście są lepsze od tych kupnych. Po uwagę wzięli koszt posiłku, kaloryczność i wartości odżywcze. Przeanalizowali prawie 300 obiadów ze słoiczków (różnych firm) i ponad 400 przepisów dla dzieci w wieku od 4 miesiąca życia do 4 lat. Receptury pochodziły z popularnych dla rodziców poradników. Do jakich wniosków doszli Szkoci?

Otóż....

Według Sharon Carstairs, doktorantki dietetyki z uniwersytetu w Aberdeen, rodzice przygotowują zbyt kaloryczne posiłki. Podobno domowy obiad zawiera aż o 77 proc. więcej składników odżywczych niż podobny, komercyjnie przygotowany produkt.

Lipcowe wydanie czasopisma „Archives of Disease in Childhood” opublikowało wnioski z badań Szkotki, która przekonuje, że obiady zrobione od zera w domu wcale nie są takie dobre i zdrowe dla dzieci, jak by nam się wydawało. Według Carstairs domowe obiady są na pewno tańsze od tych gotowych: posiłek przyrządzony w domu, nawet z najdroższych, organicznych składników, jest nadal tańszy niż ten kupiony w sklepie. Obiad zrobiony w domu jest też bogatszy o cenne składniki odżywcze, np. proteiny, ale jednak zbyt kaloryczny. Przepisy dla dzieci analizowane w badaniu zawierały o połowę więcej kalorii, niż zalecają w Wielkiej Brytanii dietetycy i lekarze. 

Według Carstairs podawanie zbyt treściwych posiłków we wczesnym dzieciństwie może w przyszłości prowadzić do problemów ze zdrowiem i nadwagą.

Kupne posiłki ze słoików nie przekraczają zalecanej porcji kalorii. Ponad 60 proc. z nich zawiera dokładnie tyle kalorii, ile powinno zjeść dziecko podczas obiadu. Carstairs i jej zespół badawczy zwracają uwagę na to, że słoikowe dania nie dostarczają jednak wystarczającej ilości tłuszczów (chodzi o masło, oliwę, olej rzepakowy, słonecznikowy, arachidowy, itp.), których potrzebują dzieci do tego, aby się rozwijać i rosnąć.

Powinno cie również zainteresować: Tłuszcz ma fatalną opinię. Czy słusznie? Czy rzeczywiście jest taki szkodliwy, jak go malują? Czytaj dalej>>>>>

Słabością szkockich badań jest to, że naukowcy przeanalizowali przepisy na domowe obiady i nie dotarli do informacji, jak rodzice gotują w rzeczywistości, czy sztywno trzymają się proporcji podanych w przepisach.

Gdyby jednak założyć, że opiekunowie najmłodszych gotują według przepisów, to w ich obiedzie dla dziecka będzie nie tylko za dużo tłuszczu i kalorii, ale też za mało warzyw. Z badań pracowników uniwersytetu Aberdeen wynika, że w domowych posiłkach są średnio dwa warzywa, podczas gdy w składzie tych kupnych są przynajmniej trzy.

Czytaj również: 79 proc. rodziców przekarmia swoje dzieci. Jak powinny wyglądać prawidłowe porcje? Czytaj dalej>>>

Idealny obiad?

Według Carstairs rodzice, aby mieć pewność, że obiad, który przygotowują dla dziecka jest zdrowy, powinni zwrócić uwagę na proporcje i, zamiast przepisem, sugerować się zdrowym rozsądkiem. Więcej warzyw, mniej tłuszczu.

ANDRZEJ KRASOWSKI

Poniższe przepisy zostały opracowane i zaproponowane przez Instytut Matki i Dziecka. Zalecane proporcje i składniki można więc potraktować jako te odpowiednie i dopasowane do wieku dziecka. Jak zatem powinien wyglądać idealny obiad dla malucha?

Obiad dla dzieci w wieku 13 do 18 miesięcy

Zupa jarzynowa z kaszą jaglaną 220 ml

Składniki:

- włoszczyzna: (50 g – 2 łyżki)

- kasza jaglana (20 g –2 łyżki po ugotowaniu)

- oliwa z oliwek lub olej rzepakowy (5 g – 1 łyżeczka)

- koperek (2 g – 0,5 łyżeczki)

Drugie danie: indyk z jarzynką i makaronem pełnoziarnistym, kompot (lekko słodki lub z niewielkim dodatkiem cukru)

Składniki:

- makaron (do 30/40 g – 2 łyżki po ugotowaniu)

- mielone mięso z udźca indyka (35 g – 1 duża łyżka)

- dynia, pomidor, cebula (20 g – 1 łyżka)

- olej rzepakowy (5 g – 1 łyżeczka)

- kompot jabłkowy (lekko słodki lub z niewielkim dodatkiem cukry)

 Obiad dla dzieci w wieku od 19 do 36 miesięcy życia

Zupa krem ze świeżych pomidorów z kaszką krakowską – 220 ml

Składniki:

- włoszczyzna (50 g – 2 łyżki)

- pomidor (50 g – 2 łyżki)

- kaszka krakowska  (20 g – 2 łyżki po ugotowaniu)

- jogurt naturalny (12 g – 1 łyżka)

- koperek (3 g  – 0,5 łyżeczki)

Drugie danie: Pierożki rybne z surówką z kapusty kwaszonej i marchewki z dodatkiem oliwy z oliwek. Kompot (lekko słodki lub z niewielkim dodatkiem cukru)

Składniki:

- pierożki, 80 g– 2–3 sztuki)

 - kapusta kwaszona (20 g – 2 łyżeczki + marchewka starta 20 g – 2 łyżeczki)

- olej z pestek winogron (5 g – 1 łyżeczka)

- kompot z malin

Żródło:Żywienie niemowląt i małych dzieci. Zasady postępowania w żywieniu zbiorowym", raport Instytutu Matki i Dziecka, grudzień 2014

Czasem trudno rozpoznać, czy kobieta jest w ciąży, czy może ma... nadwagę. Kontrowersyjny spot?

Zapisz

Czy gotując obiad dla dziecka trzymasz się kurczowo przepisu?
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.