Każda mama na bezmlecznej diecie wie, że wyeliminowanie mleka nie jest wcale proste. Co dolać do kawy? Czym zastąpić mleko w rozmaitych przepisach? Gdy mleka nie można pić, okazuje się, że właśnie na nie ma się sporą ochotę. Na dodatek w jadłospisie karmiącej mamy nie powinno zabraknąć produktów dostarczających wapń i witaminę D (jej obecność jest konieczna, aby wapń był dobrze przyswajany przez organizm). W okresie laktacji jest to niezwykle ważne. Jeśli w diecie kobiety nie będzie dostatecznej ilości produktów bogatych w wapń, dziecko "wyssie" potrzebny mu pierwiastek z zapasów organizmu mamy, osłabiając w ten sposób jej kości.
Najlepszym źródłem wapnia jest mleko oraz jego przetwory. Mleko jest również źródłem pełnowartościowego białka. Zdarza się jednak, że mama musi odstawić nabiał z powodu stwierdzonej u dziecka alergii na białka mleka krowiego. W takim przypadku ważne staje się uzupełnienie diety o inne produkty bogate w wapń.
Jeśli karmiącej mamie bardzo brakuje płynnego mleka, może zastanowić się nad dodaniem do diety napojów roślinnych, czyli tzw. Mleka sojowego, kokosowego, owsianego czy ryżowego. Część z nich jest wzbogacona w wapń i witaminę D. Czym przypominają mleko krowie, a czym się od niego różnią?
obfituje w chude białko oraz witaminy z grupy B. W porównaniu do mleka krowiego zawiera mniej wapnia (zwykłe mleko to 80 proc. przyswajalnego wapnia, sojowe - około 15 proc.) i witaminy D. Produkowane przemysłowo często wzbogaca się wapniem oraz witaminami A i D. Uwaga: soja może uczulać.
w porównaniu z mlekiem krowim mają więcej węglowodanów, ale brak im znaczących ilości wapnia i białka. "Mleko" ryżowe często jest wzbogacane w witaminy i sole mineralne, włącznie z wapniem, żelazem i witaminami z grupy B. Uwaga! "Mleko" owsiane może zawierać gluten.
podobnie jak mleko zawiera dużo wapnia, sporo białka, niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminę B2, witaminę E, a także magnez. Napój migdałowy jest bezpieczny dla osób z nietolerancją laktozy i glutenu. Uważać natomiast muszą osoby uczulone na orzechy.
Napoje roślinne możemy kupić lub przygotować samodzielnie w domu. Te sklepowe zazwyczaj wzbogacone są w wapń i witaminy. Przyrządzając takie "mleko" w domu, mamy natomiast pewność, z czego i jak jest zrobione.
Ziarna soi lub mąkę sojową moczymy co najmniej trzy godziny w wodzie (im woda jest chłodniejsza, tym dłużej) w proporcjach wagowych 10:1 (woda:soja). Po namoczeniu ziarna ucieramy z wodą, aby mleko uzyskało odpowiednią gęstość. Uzyskany płyn gotujemy 30 minut, a następnie przecedzamy przez gazę.
Szklankę ugotowanego ryżu (dobrze jest go nieco bardziej niż zwykle rozgotować) miksujemy w blenderze z 4 szklankami ciepłej wody i zlewamy do garnka. Po 30 minutach ostrożnie przelewamy do innego pojemnika, pozostawiając cały powstały osad w pierwszym.
100 g dobrej jakości migdałów parzymy, a następnie, po przestudzeniu, obieramy ze skórki. Potem moczymy w przegotowanej wodzie całą noc. Wodę odlewamy, migdały miksujemy, dodajemy 3-4 szklanki źródlanej wody. Przecedzamy przez sitko.
Szklankę płatków owsianych oraz 5 szklanek wody gotujemy na małym ogniu pod pokrywką przez godzinę. Powstałą zawiesinę przecedzamy następnie przez gęste sitko lub gazę.
Dobrym pomysłem na śniadanie jest pożywny i smaczny koktajl.
Oto potrzebne składniki: 150 ml napoju roślinnego 4 łyżki płatków owsianych łyżka prażonego siemienia lnianego łyżka ziaren słonecznika 200 g owoców (kiwi, mango, banan lub owoce jagodowe).
Wszystkie składniki należy zmiksować.