5 posiłków dziennie

Okazuje się, że na nasze zdrowie wpływ ma nie tylko to, co jemy, ale także to, kiedy i jak często.

Regularne posiłki to jedna z zasad zdrowej diety. Co to oznacza w praktyce? Pięć posiłków dziennie co 3-4 godziny. Sprostamy temu, jedząc śniadanie, drugie śniadanie, obiad, podwieczorek i kolację. Do takiego planu posiłków przyzwyczajmy malucha.

Zastrzyk energii

Każdy posiłek dostarcza dziecku określoną dawkę energii. Według zaleceń specjalistów śniadanie powinno dostarczać 25-30 proc. wartości energetycznej całodziennej racji pokarmowej, drugie śniadanie 5-10 proc., obiad 30-35 proc., podwieczorek 5-10 proc., a kolacja 20-25 proc. Powyższe proporcje pokazują, że powinniśmy jeść 3 posiłki główne i dwa mniejsze, ale też ważne.

Niestety, z badań wynika, że mało kto przestrzega tych zaleceń, zarówno we własnej diecie, jak i w diecie dziecka. Tymczasem dla maluchów odpowiednie rozłożenie posiłków jest szczególnie ważne. Młody organizm przyzwyczajony do regularnych dawek energii i składników odżywczych potrafi nimi odpowiednio gospodarować.

Metabolizm dziecka

Nasz metabolizm kształtuje się już w okresie wczesnego dzieciństwa. Warto zaprogramować go tak, aby sprawnie i w odpowiednim tempie radził sobie z dostarczonymi składnikami pożywienia. Jeśli będziemy pomijać któryś z posiłków w jadłospisie malucha, jego organizm dostanie sygnał, że musi skumulować energię na zapas. I tym samym zwolni tempo przemiany materii. To zaś pierwszy krok do zaburzenia metabolizmu i sprzyjające warunki do gromadzenia tkanki tłuszczowej. Im rzadziej dziecko je, tym częściej bywa głodne. A jak jest głodne, to ma ochotę na coś do jedzenia - niestety, najczęściej na coś słodkiego, co najszybciej dostarczy głodnemu organizmowi glukozy.

Podgryzanie między posiłkami

W samej przekąsce nie ma nic złego, pod warunkiem że dostarcza organizmowi dobrych składników odżywczych i że nie jest jedzona zbyt często. Częste pojadanie zaburza uczucie głodu i sytości. Dziecko, które co chwilę coś je, nie ma możliwości poczuć się głodne. Nic zatem dziwnego, że traci apetyt na coś konkretnego. Na dodatek jego trzustka wciąż musi produkować insulinę. Przyzwyczajenie do częstego przekąszania może doprowadzić do wczesnego wystąpienia cukrzycy 2 typu.

Zalecenie jest w tej sprawie jasne: między przekąską a posiłkiem głównym powinien być odstęp dwóch godzin. Specjaliści rozróżniają również dobre przekąski od złych przekąsek.

Więcej o:
Copyright © Agora SA