Mleko

Jest niezbędne, by dziecko rosło i prawidłowo się rozwijało. Dzieci powinny wypijać ok. czterech szklanek mleka dziennie, dorośli przynajmniej dwie.

Oczywiście mleko można zastąpić jego przetworami: jogurtem, kefirem, twarożkiem, białym i żółtym serem. Zamiast szklanki mleka można wypić szklankę maślanki, kubeczek jogurtu lub kefiru, zjeść 40 g żółtego albo 35 g białego sera lub zupę zabieloną połową szklanki mleka skondensowanego.

Co daje nam mleko?

Wapń. Mleko i jego przetwory to najbogatsze źródła tego składnika. Bez niego kości i zęby dziecka byłyby kruche i bardzo słabe. Osoby, które piją dużo mleka, są mniej podatne na złamania kości w dzieciństwie i osteoporozę (choroba objawiająca się łamliwością kości) w wieku dojrzałym. Możliwe też, że uda im się uniknąć sztucznej szczęki na starość.

Witaminę D. Zwykłe mleko zawiera jej niewiele, natomiast dość dużo witaminy D zawiera mleko witaminizowane. Ułatwia ona wchłanianie wapnia, jest więc konieczna do prawidłowego rozwoju kości i zębów u dzieci. Jej niedobór wywołuje krzywicę, kości stają się miękkie, u młodszych niemowląt klatka piersiowa ulega zniekształceniom, starszym wykrzywiają się nóżki.

Witaminę B2. Mleko i jego przetwory są jej najważniejszymi źródłami. Pomaga ona zmienić węglowodany i tłuszcze, które dziecko otrzymuje w jedzeniu, w energię. Dzięki niej dzieci rosną i nabierają ciała.

Witaminę A. W przetworach mlecznych, zwłaszcza w maśle i śmietanie, jest jej dużo. Młody organizm bardzo potrzebuje witaminy A. Jej niedobór powoduje zahamowanie wzrostu, zmiany skórne i tzw. kurzą ślepotę.

Białko. Jest ono głównym składnikiem, z którego organizm buduje nowe tkanki i odbudowuje zużyte. Jest niezbędne do wytwarzania płynów ustrojowych, ciał odpornościowych, enzymów i hormonów. Jedna szklanka mleka zaspokaja połowę dziennego zapotrzebowania dwulatka na białko i jedną trzecią pięciolatka. Maluchy, które nie jedzą mięsa, mogą otrzymać wystarczającą do prawidłowego wzrostu ilość białka w mleku i jego przetworach.

Modyfikowane, chude, tłuste?

Niemowlętom najlepiej podawać mleko wyprodukowane przez mamę, a jeśli nie karmi ona piersią - tzw. mleko modyfikowane. To z kartonika, folii, w proszku czy "prosto od krowy" nie nadaje się dla takich maluchów, gdyż nadmiernie obciąża nerki i powoduje niewłaściwe przyswajanie białka, węglowodanów i tłuszczów. Dzieci powyżej pierwszego roku życia powinny pić mleko pełnotłuste (3,2%), ponieważ potrzebują przede wszystkim dużo energii. Rosną przecież i rozwijają się bardzo szybko, dużo też się ruszają. Poza tym mleko chude (1,5%) i odtłuszczone (0,5%), choć nadal zawiera cenne białko, wapń i witaminę B2, pozbawione jest jednak niezwykle potrzebnych dzieciom witamin A i D (rozpuszczają się w tłuszczu). Maluchom, które skończyły trzy lata i mają nadwagę, można bez obawy podawać mleko chude. Niedobory witamin A i D trzeba wówczas uzupełnić, podając dziecku bogate w nie produkty - marchewkę, pomidory, paprykę, morele, brzoskwinie (wit. A), tran, wątróbkę, sery, jajka (wit. A i D), ryby (wit. D).

Młodzieży powyżej 12. roku życia podajemy mleko chude. Teraz dodatkowe kalorie zawarte w pełnym mleku mogą się jedynie przyczynić do nadwagi i problemów z cholesterolem w przyszłości.

Jeśli nie lubi mleka

Zaproponuj mu koktajl z owocami, kakao lub kawę zbożową.

Wypróbuj jogurt, kefir, zsiadłe mleko, maślankę, twarożek.

Spróbuj przemycić mleko w zupie, purée ziemniaczanym, budyniu, lodach.

Niekiedy skutkuje podanie mleka w wysokiej szklance z kolorową słomką.

Wiele maluchów po prostu nie lubi ciepłego mleka. Gdy dostaną surowe, schłodzone w lodówce, piją je chętniej.

Uwaga! Bez gotowania podajemy dzieciom tylko mleko UHT. Mleko z folii, z butelki czy "prosto od krowy" zawsze przegotowujemy, by zniszczyć bakterie, które mogą się w nim znajdować. Gotowanie ma niewielki wpływ na wartości odżywcze mleka.

Kiedy nie powinno pić mleka?

Jeśli jest na nie uczulone. Po wypiciu choćby małej szklaneczki dziecko dostaje wysypki, biegunki, wymiotuje, może też dostawać kataru czy duszności. Zamiast zwykłego mleka należy mu podawać mieszanki, w których białko mleka krowiego jest rozłożone, lub mleko sojowe.

Jeśli nie toleruje laktozy. Jego organizm nie jest w stanie strawić laktozy, cukru wchodzącego w skład mleka. Nawet po zjedzeniu budyniu czy lodów dziecku jest niedobrze, boli je brzuch, ma wzdęcia, biegunkę. Mniej sensacji żołądkowych wywołują jogurty i kefir, w których laktoza rozłożona jest przez bakterie. Podczas posiłku zawierającego mleko można też podać maluchowi preparat zawierający laktazę, enzym umożliwiający strawienie laktozy. Zapobiega to nieprzyjemnym objawom.

Jeśli ma biegunkę. Może mieć wtedy obniżoną tolerancję laktozy i lekarz może zalecić odstawienie mleka na kilka dni.

Więcej o:
Copyright © Agora SA