Czy wolno odgrzewać?

Od pewnego czasu przestawiam dwuletniego synka na domowe jedzenie. Mały ma opiekunkę, która twierdzi, że podawanie mu zupy czy mięsa ugotowanego 2-3 dni temu (i trzymanego w lodówce) jest niewłaściwe.

Jej zdaniem dziecko każdego dnia powinno mieć świeże danie. Przy moim nawale pracy nie jestem w stanie tak często gotować. Czy niania nie jest przewrażliwiona? Kinga

Najlepiej podawać dziecku świeżo przygotowane potrawy, wspierając się przy braku czasu produktami gotowymi (słoiczki, kaszki, deserki, itp.). Porcję zupy czy mięsa, która nie zostanie zjedzona od razu, lepiej jest zamrozić i podać dziecku za kilka dni. Przechowywane w lodówce przez dwa, trzy dni ugotowane potrawy mogą zostać zakażone bakterią Listeria monocytogenes . Ponadto tracą walory odżywcze, a podawanie tej samej potrawy przez kilka dni z rzędu stanowi dość monotonną dietę. Jeśli brakuje czasu, można gotować prostsze dania, np. warzywa na parze, makaron lub ryż z warzywami, owocami, duszone mięso, rybę zapiekana w folii, itp.

Więcej o:
Copyright © Agora SA