Uboga dieta: kiedy dziecko dostaje za mało jedzenia?

Czasem mimo starań rodziców jadłospis dziecka wydaje się ubogi. Kiedy w gruncie rzeczy nie ma powodu do zmartwienia, a kiedy warto poradzić się lekarza?

Przede wszystkim zanim zaczniemy się martwić, przyjrzyjmy się menu malucha. Najlepiej przez kilka tygodni zapisujmy wszystko, co dziecko zjada. Do notatnika wpisujmy nazwy dań, ich składniki i sposób przygotowania. Ważne jest także, ile malec rzeczywiście zjadł. Po podsumowaniu takiego spisu często okazuje się, że z dietą dziecka nie jest tak źle. Maluch, który teoretycznie nie je warzyw ani owoców, bez protestów wcina zupy i pije soki. Zdeklarowany przeciwnik mleka lubi jogurty i twarożki. Niechętny mięsnym potrawom mały jarosz 2-3 razy w tygodniu jednak je jada. Albo monotonna w poszczególnych dniach dieta w całym tygodniu jest dość urozmaicona i bilansuje się. A to, zdaniem specjalistów, wystarczy. W razie wątpliwości można pokazać notatki pediatrze lub dietetykowi zajmującemu się dziećmi i poprosić o fachową ocenę jadłospisu malca.

Kiedy do lekarza?

Na pewno trzeba skonsultować się z pediatrą, gdy:

Półroczne dziecko nie chce jeść nic innego poza mlekiem mamy

Maluch może mieć anemię. W drugim półroczu zapasy żelaza zgromadzone w okresie płodowym wyczerpują się i dziecku zaczyna brakować tego pierwiastka. W mleku kobiecym jest go zbyt mało, więc malec musi dostawać go w innych pokarmach. To dlatego po 6. miesiącu zaleca się stopniowe rozszerzanie diety niemowlęcia. Jeśli wynik morfologii wykaże anemię, pediatra przepisze dziecku preparaty żelaza i witaminy.

Uczulone na krowie mleko dziecko skończyło pół roku

Pediatra przepisze mu odpowiedni preparat mlekozastępczy i podpowie, jak powinna teraz wyglądać dieta malca.

Dziecko nie lubi owoców i warzyw

Malec może mieć niedobory witamin rozpuszczalnych w wodzie, zwłaszcza witaminy C. Lekarz prawdopodobnie zaleci mu suplement diety zawierający tę witaminę.

Maluch nie chce jeść produktów zbożowych

Produkty zbożowe, najlepiej z pełnoziarnistej mąki, są podstawą zdrowej diety. Węglowodany złożone dostarczają bowiem dziecku niezbędnej energii. Pieczywo można zastąpić płatkami, kaszami, kluskami. Jeśli jednak maluch nie daje się przekonać do żadnego, być może cierpi na alergię (najczęściej na gluten) lub nietolerancję pokarmową i instynktownie unika tego, co mu szkodzi. Lekarz skieruje go na badania i jeśli potwierdzą one podejrzenie alergii lub nietolerancji pokarmowej, zaleci odpowiednią dietę.

Dziecko nie jada mięsa

Mięso to najbogatsze źródło żelaza i białka. Można je zastąpić jajkami, rybami, produktami mlecznymi, roślinami strączkowymi (soją, soczewicą, ciecierzycą, fasolą, grochem) i wzbogacanymi żelazem kaszkami dla dzieci. Dieta musi być jednak dobrze zbilansowana. Mały wegetarianin powinien być pod opieką pediatry lub dietetyka, który będzie czuwał nad jego zdrowiem, pomoże ustalić dla niego prawidłowy jadłospis i będzie modyfikować jego dietę zgodnie z wymaganiami wieku i indywidualnym zapotrzebowaniem.

Dziecko ma alergię

Dziecku może brakować jakichś ważnych składników odżywczych. Pediatra lub alergolog powinien więc przyjrzeć się jego jadłospisowi i w razie potrzeby go skorygować lub zalecić odpowiednią suplementację.

Nie martw się, gdy dziecko:

Wyławia z zupy samą "wodę"

To, co najbardziej wartościowe w warzywach, w czasie gotowania przechodzi do wywaru. Jeśli zależy nam, żeby zupa była bardziej pożywna, można ją zmiksować z warzywami.

Nie pije soków

Najzdrowszym napojem jest niegazowana woda mineralna (dla maluchów niskozmineralizowana, a dla starszaków średniozmineralizowana). Soki, choć mają witaminy, są dość tuczące i w nadmiarze mogą osłabiać apetyt.

Je jogurty, nie pije mleka

Jogurty mają wszystkie zalety mleka (a nawet więcej, ponieważ zawierają pożyteczne bakterie, które wspomagają proces trawienia). Warto jednak podawać dziecku jogurty naturalne, a nie gotowe jogurty smakowe.

Nie lubi wędlin

Wcale nie są one zdrowe. Zawierają dużo soli, a często także konserwantów. Znacznie lepiej zaproponować dziecku do kanapki np. plasterek pieczeni ze schabu lub piersi indyka.

Je mało mięsa

Maluch wcale nie potrzebuje go wiele. Zgodnie z zaleceniami dietetyków mięso (chude czerwone albo drób) powinno znaleźć się na jego talerzu 2-3 razy w tygodniu. Dla ośmiomiesięcznego niemowlęcia właściwa porcja mięsa to zaledwie 15 gramów, a dla malucha w wieku 1-3 lat - 50 gramów. 1-2 razy w tygodniu dziecko zamiast mięsa powinno dostawać rybę, a w pozostałe dni - jajka.

Konsultacja: dr hab. n. med. Piotr Albrecht

Więcej o:
Copyright © Agora SA