Zdrowe desery i przekąski dla dzieci

Wciąż słyszymy, że słodycze są niezdrowe. Czy to znaczy, że w ogóle nie powinniśmy podawać ich dzieciom? Niekoniecznie. Niektóre słodkości są wręcz godne polecenia. Oto kilka przykładów.

Jedni twierdzą, że upodobanie do słodyczy wysysamy z mlekiem matki. Kobiecy pokarm ma przecież tak miły naszemu podniebieniu słodkawy smak. Inni, że jedzenie słodkości to nawyk żywieniowy, który przekazują nam rodzicie i dziadkowie nieświadomi jego skutków. Jedno jest pewne, niewiele jest dzieci, które nie lubią słodyczy.

Tymczasem pediatrzy alarmują, że słodycze są niezdrowe. Dietetycy, że odbierają apetyt i tuczą. Dentyści, że fatalnie wpływają na zęby. Może więc powinniśmy w ogóle z nich zrezygnować w dziecięcej diecie?

Na szczęście nie musimy być tak radykalni, bo nie wszystko, co słodkie, jest złe. Ważne, by słodkości uważnie dobierać, podawać z umiarem i uczyć malucha, by po ich zjedzeniu mył zęby. Przeczytajcie, co możecie podać dziecku na deser bez wyrzutów sumienia.

Owoce

To najzdrowsze naturalne słodycze. Zawierają witaminy, głównie witaminę C, która wzmacnia odporność organizmu, i beta-karoten; są bogate w składniki mineralne, flawonoidy i wspomagający trawienie błonnik. W porównaniu do innych słodkości nie są też zbyt kaloryczne (z wyjątkiem bananów i winogron). Można je podawać w całości, pokrojone w sałatce owocowej, zmiksowane w formie musu lub sorbetu. Są znakomitym dodatkiem do mleka lub jogurtu, np. w koktajlu do picia.

Najwięcej wartości mają owoce surowe. Ich główny atut - witamina C, nie wytrzymuje bowiem wysokiej temperatury.

Jogurt owocowy

Jogurt dostarcza dziecku białka, które jest budulcem szybko rozwijającego się organizmu, oraz wapnia niezbędnego, by kości i zęby były mocne. Zawiera także witaminy z grupy B. Obecne w nim żywe kultury bakterii wspomagają prawidłową pracę jelit. Gotowe jogurty owocowe są zbyt słodkie. Dlatego lepiej kupować jogurty naturalne i doprawiać je do smaku. Wystarczy dodać do nich nieco słodkich owoców (pokrojonych na kawałki lub w postaci musu albo suszonych), by malec zjadł je z apetytem. Jeśli to za mało, można doprawić jogurt łyżeczką miodu, kostką rozpuszczonej czekolady, pokruszonym sezamkiem.

Pełnoziarniste płatki zbożowe

Są bardzo pożywne, gdyż zawierają dostarczające energii węglowodany. Dzięki dużej zawartości błonnika ułatwiają trawienie. Można je jeść nie tylko z mlekiem, jogurtem czy kefirem, ale też na sucho. Sprawdzą się w roli smacznego i pożywnego podwieczorku albo chrupkiego "co nieco", dodającego energii na spacerze (wtedy warto wybierać płatki większych rozmiarów, które łatwiej wziąć do ręki). Dobrze jest wypróbować propozycje różnych producentów i wybrać płatki z mniejszą zawartością cukru. Można też przygotować samemu pyszne, lekko słodkawe muesli lub chrupką granolę (wystarczy wymieszać np. płatki owsiane z posiekanymi orzechami, suszonymi owocami i niewielką ilością miodu, podpiec w piekarniku i pokruszyć).

Czekolada

Zawiera dużo magnezu, którego niedobór może być przyczyną nerwowości, nadpobudliwości, problemów z koncentracją. Jest w niej także sporo wapnia i żelaza. Dostarcza energii i poprawia nastrój. Najzdrowsza jest ciemna, z dużą zawartością kakao. Ale należy ją jeść z umiarem. Jest bowiem bardzo kaloryczna i tucząca, a na dodatek sprzyja zaparciom. Cztery małe kostki na dzień to maksimum.

Budyń

To świetny sposób na podanie dziecku wapnia i białka mleka. Warto przygotować go samemu, a nie korzystać z gotowych, często bardzo słodkich i zawierających niezdrowe dodatki, mieszanek. Wystarczy niewielką ilość zimnego mleka wymieszać z 1-2 łyżkami mąki ziemniaczanej i wlać tę miksturę do wrzącego mleka (mieszając, by nie zrobiły się grudki), posłodzić i chwilę pogotować. Budyń dobrze smakuje z owocami.

Ciasteczka owsiane

Płatki owsiane, które stanowią ich główny składnik, to znakomite źródło węglowodanów złożonych dostarczających organizmowi mnóstwa dobrej energii. Jest w nich też dużo witamin z grupy B, które wspomagają pracę układu nerwowego, naczyniowego i trawiennego, a także żelaza i błonnika. Oczywiście, najlepsze są ciasteczka domowej roboty. Wtedy to my decydujemy, ile będzie w nich cukru i jaki rodzaj tłuszczu. Zależnie od upodobań dziecka można z płatków owsianych upiec chrupkie ciasteczka, miękkie placuszki lub muffinki.

Suszone owoce

Zawierają składniki mineralne i są bogate w ułatwiający trawienie błonnik. Niestety, suszone owoce często są konserwowane chemiczne, zanim więc je kupimy, warto przeczytać umieszczone na opakowaniu informacje o składzie. Można też suszyć owoce samemu.

Więcej o:
Copyright © Agora SA