Dagmara Dąbek

  • 'Miałam pęknięcie aż do odbytu. Mówiono mi, że tego bólu się potem nie pamięta, ale to nieprawda'
  • W Ekwadorze rodzina jest najważniejsza. 'Można tu zobaczyć mężczyzn idących za rękę ze swoimi matkami'
  • Ma czwórkę dzieci i ADHD. 'Jakoś dajemy radę. A czasem nie dajemy i to też jest normalne'
  • Beata o mamach z USA: Nie znam żadnej Amerykanki, która gotuje samodzielnie jakieś zupy dla dzieci
  • Zwiedziła z 5-letnią córką 66 państw. 'Gdy jechaliśmy do Syrii, wszyscy mówili, że oszaleliśmy'

    Zwiedziła z 5-letnią córką 66 państw. "Gdy jechaliśmy do Syrii, wszyscy mówili, że oszaleliśmy"

    Lea w grudniu tego roku skończy pięć lat, a już zwiedziła z rodzicami 66 państw na czterech kontynentach. Na tym jednak nie koniec - w planach ma odwiedzenie wszystkich krajów na Ziemi. Marzeniem rodziców Lei jest, by stała się najmłodszą osobą na świecie, której udało się tego dokonać. Jak wyglądają podróże z małym dzieckiem po egzotycznych i powszechnie uznawanych za niebezpieczne krajach? Jak można przygotować się do takich wyjazdów?

  • Patrycja o Pakistanie: Niektórzy uważają, że to źle świadczy o kobiecie, jeśli sama wychodzi z domu
  • 'Duńczycy są bardzo serdeczni w stosunku do dzieci. Nie ma krzywych spojrzeń, gdy dziecko płacze'

    "Duńczycy są bardzo serdeczni w stosunku do dzieci. Nie ma krzywych spojrzeń, gdy dziecko płacze"

    Iga od 15 lat mieszka w najmniejszym kraju Skandynawii. W Danii znalazła to, czego brakowało jej w Polsce: wiarę w równość, tolerancję, wspólnotę. To wszystko ma wpływ na to, jak wygląda wychowanie jej dzieci. - Nie ma krzywych spojrzeń, gdy dziecko płacze bądź wpada w histerię. Nie widzi się również konkursów na lepsze i mądrzejsze dziecko, czego czasem doświadczyć można w Polsce - mówi. W rozmowie z Gazetą.pl opowiada także o podróżach po Danii, szkolnictwie i pracy w systemie ochrony zdrowia.

  • Justyna o porodzie za granicą: W Szwajcarii czułam się zauważona. Lekarka regularnie do mnie dzwoniła

    Justyna o porodzie za granicą: W Szwajcarii czułam się zauważona. Lekarka regularnie do mnie dzwoniła

    Justyna od kilku lat mieszka w Szwajcarii. To kraj podzielony na 26 kantonów, z których każdy rządzi się swoimi prawami, ale żaden nie uznaje wspierania rodzicielstwa za sprawę priorytetową. Urlop macierzyński trwa tam 14 tygodni, a potem panuje zasada "radź sobie sama". Dostanie się do żłobka graniczy z cudem, a niania to ogromnie wysoki koszt. Za to prowadzenie ciąży i porodu zasługuje na piątkę z plusem. Jak wygląda życie polskiej mamy w Szwajcarii?

  • Polska mama w Meksyku: Właściwie wszędzie jeździmy samochodem. Nie tylko dla bezpieczeństwa
  • Mieszka w Nowej Zelandii, produkuje polską 'kiełbę'. 'Jak skosztują naszych przysmaków, to nie ma odwrotu'

    Mieszka w Nowej Zelandii, produkuje polską "kiełbę". "Jak skosztują naszych przysmaków, to nie ma odwrotu"

    Wybierając się w podróż do Nowej Zelandii, przygotuj się na widok ludzi w piżamach, w kapciach, z wałkami na włosach czy w szlafrokach, którzy najzwyczajniej w świecie robią zakupy w supermarkecie - radzi Magda, która od 20 lat mieszka w Nowej Zelandii. Tamtejsi ludzie są wyluzowani, uśmiechnięci i bardzo pozytywnie nastawieni do życia. Mają także słabość do polskich wyrobów wędliniarskich, co zainspirowało Magdę do otworzenia własnego biznesu. Jak na drugim końcu świata żyje się Polce i jej rodzinie?

  • Mieszka we Francji i w Wielkiej Brytanii. 'Był czas, kiedy z Polakami nie chcieliśmy mieć nic wspólnego'
  • Kasia o kobietach w Maroku: Mogą decydować o sobie. Antykoncepcja jest dostępna bez recepty i dofinansowana

    Kasia o kobietach w Maroku: Mogą decydować o sobie. Antykoncepcja jest dostępna bez recepty i dofinansowana

    "Był sierpień 2008 roku, kiedy przeszłam przez swoją pierwszą marokańską bramę i od tego momentu chciałam oglądać ich coraz więcej i jeszcze częściej je przekraczać" - pisze Katarzyna Ławrynowicz w swojej książce "Maroko. U mnie w Marrakeszu". Zafascynowana tym krajem, jego kulturą i ludźmi zdecydowała się zamieszkać tam na stałe. Wyszła za Marokańczyka z tradycyjnej rodziny, wychowuje córkę, prowadzi własny biznes i pisze przewodniki o kraju swoich marzeń. Jak wygląda życie w Maroku z perspektywy Polki? Jak w rzeczywistości traktuje się tam kobiety?

  • Pochodzi z Polski, pomaga uczniom z Tanzanii. 'Klasy nierzadko liczą ponad 120 osób'

    Pochodzi z Polski, pomaga uczniom z Tanzanii. "Klasy nierzadko liczą ponad 120 osób"

    Dagmara zamieszkała w Tanzanii cztery lata temu, choć nie miała wcześniej takich planów. Wydzierżawiła hotel zaledwie dwa miesiące przed wybuchem pandemii koronawirusa, niedługo później zaangażowała się w działalność edukacyjną. Czy Tanzańczycy wychowują swoje dzieci inaczej niż Polacy? Jak w tym afrykańskim kraju żyje się kobietom, a jak cudzoziemcom?

  • Monika z Bahrajnu: W Europie mężczyźni mają kochanki, a tu kilka żon. Kobietom może to odpowiadać
  • Monika z Bahrajnu: Arabskie żony mają mniej obowiązków niż polskie. Tu kobieta pracuje tylko jeśli chce
  • Tak cierpią dziewczynki z ADHD. 'Objawy są sprzeczne z oczekiwaniami, które się im stawia'

    Tak cierpią dziewczynki z ADHD. "Objawy są sprzeczne z oczekiwaniami, które się im stawia"

    - Proszę sobie wyobrazić dziewczynkę, która bardzo się stara, a i tak zazwyczaj dostaje takie 3+. Dziewczynki wkładają bardzo duży wysiłek w wykonywaną pracę, a efekty są umiarkowane. Jakie to ma konsekwencje? U takiej dziewczynki rozwija się obraz siebie jako osoby nieskutecznej, sprawiającej problemy. Ona ciągle doświadcza sytuacji typu: "Co z tego, że dobrze odrobię ten polski, jak zostawię zeszyt na biurku" - powiedział w rozmowie z Gazetą.pl psychiatra dziecięcy prof. Tomasz Wolańczyk. Dziecko, o którym opowiedział, to osoba z ADHD. Czy w przypadku dziewczynek zaburzenie to objawia się inaczej niż u chłopców? Co robić, by pomóc córce, która ma problemy ze skupieniem, planowaniem i organizacją?

  • Polska mama z Okinawy: Nie ma tu presji 'idealnego rodzicielstwa' - dzieci jedzą, co jedzą, robią, co robią

    Polska mama z Okinawy: Nie ma tu presji "idealnego rodzicielstwa" - dzieci jedzą, co jedzą, robią, co robią

    Nati od 10 lat mieszka na Okinawie - wyspie nazywanej japońskimi Hawajami. Ludzie żyją tam powoli, cieszą się słońcem i szumem morza, ale mimo to działa tam japoński system, który kojarzy się z czystością i bezpieczeństwem, ale i patriarchatem. - Kobieta robi w domu dużo więcej, niż powinna, a mąż siedzi w pracy do późna, a potem wychodzi z szefem do baru - powiedziała w rozmowie z Gazetą.pl. Jak to jest być mamą w Japonii? Jak w tym wszystkim odnajduje się polska mama czwórki dzieci?

  • Czy z trzema psami w vanie można zwiedzać świat? 'To trochę jak podróżowanie z dziećmi. Pół auta to ich graty'

    Czy z trzema psami w vanie można zwiedzać świat? "To trochę jak podróżowanie z dziećmi. Pół auta to ich graty"

    Martyna zawsze marzyła o zagranicznych podróżach. 15 lat temu wyjechała z Polski i od tamtej pory nie wróciła do ojczyzny na stałe. Od ponad 10 lat podróżuje po świecie i bardzo ceni sobie życie w rytmie "slow". Martynie i jej mężowi towarzyszą psy, znajdy z ulic Szanghaju, które przemierzyły z nimi tysiące kilometrów. Zwiedzają głównie Europę, poruszając się vanem. Czy trudno podróżuje się w takim towarzystwie? Jak wyglądają wyprawy Martyny i jak się do nich przygotowuje?

  • Lekarz zapytał Agnieszkę, czy chce utrzymać ciążę. W Danii to 'pierwsze i podstawowe pytanie'

    Lekarz zapytał Agnieszkę, czy chce utrzymać ciążę. W Danii to "pierwsze i podstawowe pytanie"

    Dania nie leży wcale tak daleko od Polski, a jednak pewne rzeczy, które w tym kraju są całkowicie naturalne, w Polsce są wręcz nie do pomyślenia. Mama może tam nie tylko decydować o tym, jak chce rodzić, ale również czy w ogóle chce utrzymać ciążę. Nie musi się też martwić o miejsce w żłobku czy urlop macierzyński. Jak w Danii żyje się Agnieszce, która spędziła w tym kraju już 13 lat?

  • Polska mama o ciąży i porodzie w RPA: Lekarz lubi, kiedy mężczyzna także jest zaangażowany
Copyright © Agora SA