-
"Miałam pęknięcie aż do odbytu. Mówiono mi, że tego bólu się potem nie pamięta, ale to nieprawda"
Nacięcie krocza, ból podczas porodu czy brak znieczulenia w odpowiednim momencie? Czego najbardziej boimy się podczas porodu?
-
W Ekwadorze rodzina jest najważniejsza. "Można tu zobaczyć mężczyzn idących za rękę ze swoimi matkami"
Asia mieszka w Ekwadorze od 11 lat. Uwielbia ten kraj za pozytywną energię jego mieszkańców, piękne krajobrazy, toczące się na ulicy życie. Dla Polaków Ekwador to wciąż mało popularny kierunek podróży, ale nasza rozmówczyni chce to zmienić. Co trzeba wiedzieć o Ekwadorze przed wyjazdem? Jak żyje się tam Polce?
-
Ma czwórkę dzieci i ADHD. "Jakoś dajemy radę. A czasem nie dajemy i to też jest normalne"
Typowa matka, perfekcyjna pani domu czy "leniwa syfiara"? Łatwo jest oceniać innych i przyczepić komuś łatkę, ale takie zachowanie może ranić. Zuzanna, mama czwórki dzieci, która ma ADHD, opowiada o tym, jak ten zespół zaburzeń przekłada się na jej codziennie funkcjonowanie, pracę, obowiązki domowe i wychowywanie pociech.
-
Beata o mamach z USA: Nie znam żadnej Amerykanki, która gotuje samodzielnie jakieś zupy dla dzieci
Beata mieszka w Palm Springs w Kalifornii. Tu wychowuje córkę u boku swojego amerykańskiego męża. Choć uwielbia życie w USA, otwarcie przyznaje, że nie jest to prorodzinny kraj. Mimo to kalifornijskie mamy są wyluzowane, pozwalają swoim pociechom na wiele i rzadko gotują zdrowe obiadki dla dzieci. Jak wygląda życie polskiej mamy w Stanach Zjednoczonych?
-
Zwiedziła z 5-letnią córką 66 państw. "Gdy jechaliśmy do Syrii, wszyscy mówili, że oszaleliśmy"
Lea w grudniu tego roku skończy pięć lat, a już zwiedziła z rodzicami 66 państw na czterech kontynentach. Na tym jednak nie koniec - w planach ma odwiedzenie wszystkich krajów na Ziemi. Marzeniem rodziców Lei jest, by stała się najmłodszą osobą na świecie, której udało się tego dokonać. Jak wyglądają podróże z małym dzieckiem po egzotycznych i powszechnie uznawanych za niebezpieczne krajach? Jak można przygotować się do takich wyjazdów?
-
Patrycja o Pakistanie: Niektórzy uważają, że to źle świadczy o kobiecie, jeśli sama wychodzi z domu
Patrycja jest Polką, a jej mąż Pakistańczykiem, razem wychowują dwie córki. Przez jakiś czas mieszkali w USA, potem w Polsce, aż w końcu przeprowadzili się do Pakistanu. Kraj ten kojarzy się często z nierównym traktowaniem kobiet i mężczyzn. Jak to wygląda naprawdę? Jak żyje się w Pakistanie Polce, żonie, matce? Co dziwi, co szokuje?
-
"Duńczycy są bardzo serdeczni w stosunku do dzieci. Nie ma krzywych spojrzeń, gdy dziecko płacze"
Iga od 15 lat mieszka w najmniejszym kraju Skandynawii. W Danii znalazła to, czego brakowało jej w Polsce: wiarę w równość, tolerancję, wspólnotę. To wszystko ma wpływ na to, jak wygląda wychowanie jej dzieci. - Nie ma krzywych spojrzeń, gdy dziecko płacze bądź wpada w histerię. Nie widzi się również konkursów na lepsze i mądrzejsze dziecko, czego czasem doświadczyć można w Polsce - mówi. W rozmowie z Gazetą.pl opowiada także o podróżach po Danii, szkolnictwie i pracy w systemie ochrony zdrowia.
-
Justyna o porodzie za granicą: W Szwajcarii czułam się zauważona. Lekarka regularnie do mnie dzwoniła
Justyna od kilku lat mieszka w Szwajcarii. To kraj podzielony na 26 kantonów, z których każdy rządzi się swoimi prawami, ale żaden nie uznaje wspierania rodzicielstwa za sprawę priorytetową. Urlop macierzyński trwa tam 14 tygodni, a potem panuje zasada "radź sobie sama". Dostanie się do żłobka graniczy z cudem, a niania to ogromnie wysoki koszt. Za to prowadzenie ciąży i porodu zasługuje na piątkę z plusem. Jak wygląda życie polskiej mamy w Szwajcarii?
-
Polska mama w Meksyku: Właściwie wszędzie jeździmy samochodem. Nie tylko dla bezpieczeństwa
Kinga wyjechała do Meksyku, bo zakochała się w obywatelu tego kraju. Dziś wychowują razem dwójkę dzieci - Krzysia i Ludwikę. Gdyby chcieli, mogliby wysłać dzieci do żłobka już 40. dni po porodzie, bo umożliwia to meksykański system edukacji. Czy tamtejsze szkoły różnią się znacząco o polskich placówek?
-
Mieszka w Nowej Zelandii, produkuje polską "kiełbę". "Jak skosztują naszych przysmaków, to nie ma odwrotu"
Wybierając się w podróż do Nowej Zelandii, przygotuj się na widok ludzi w piżamach, w kapciach, z wałkami na włosach czy w szlafrokach, którzy najzwyczajniej w świecie robią zakupy w supermarkecie - radzi Magda, która od 20 lat mieszka w Nowej Zelandii. Tamtejsi ludzie są wyluzowani, uśmiechnięci i bardzo pozytywnie nastawieni do życia. Mają także słabość do polskich wyrobów wędliniarskich, co zainspirowało Magdę do otworzenia własnego biznesu. Jak na drugim końcu świata żyje się Polce i jej rodzinie?
-
Mieszka we Francji i w Wielkiej Brytanii. "Był czas, kiedy z Polakami nie chcieliśmy mieć nic wspólnego"
Dee opuściła rodzinny kraj, by leczyć złamane serce. Wyjechała do Anglii, żeby odetchnąć, zobaczyć, jak będzie. Pierwszego dnia pobytu w Wielkiej Brytanii poznała swojego przyszłego męża i do Polski już nie wróciła. Dziś ma dwa domy - jeden na Wyspach, a drugi we Francji. Rozmawiamy o życiu na emigracji, wychowywaniu dzieci i Polakach za granicą.
-
Kasia o kobietach w Maroku: Mogą decydować o sobie. Antykoncepcja jest dostępna bez recepty i dofinansowana
"Był sierpień 2008 roku, kiedy przeszłam przez swoją pierwszą marokańską bramę i od tego momentu chciałam oglądać ich coraz więcej i jeszcze częściej je przekraczać" - pisze Katarzyna Ławrynowicz w swojej książce "Maroko. U mnie w Marrakeszu". Zafascynowana tym krajem, jego kulturą i ludźmi zdecydowała się zamieszkać tam na stałe. Wyszła za Marokańczyka z tradycyjnej rodziny, wychowuje córkę, prowadzi własny biznes i pisze przewodniki o kraju swoich marzeń. Jak wygląda życie w Maroku z perspektywy Polki? Jak w rzeczywistości traktuje się tam kobiety?
-
Pochodzi z Polski, pomaga uczniom z Tanzanii. "Klasy nierzadko liczą ponad 120 osób"
Dagmara zamieszkała w Tanzanii cztery lata temu, choć nie miała wcześniej takich planów. Wydzierżawiła hotel zaledwie dwa miesiące przed wybuchem pandemii koronawirusa, niedługo później zaangażowała się w działalność edukacyjną. Czy Tanzańczycy wychowują swoje dzieci inaczej niż Polacy? Jak w tym afrykańskim kraju żyje się kobietom, a jak cudzoziemcom?
-
Monika z Bahrajnu: W Europie mężczyźni mają kochanki, a tu kilka żon. Kobietom może to odpowiadać
Monika mieszka w Bahrajnie od 20 lat. Plan zakładał, że spędzi tam trzy miesiące, ale została dłużej i założyła rodzinę. Dziś ma niespełna trzyletnią córkę, którą wychowuje razem z mężem Francuzem. Jakie są obowiązki żony w Bahrajnie? Kto wychowuje dzieci, a kto zajmuje się domem? I czy życie arabskiej żony naprawdę jest tak trudne, jak sądzi wiele osób?
-
Monika z Bahrajnu: Arabskie żony mają mniej obowiązków niż polskie. Tu kobieta pracuje tylko jeśli chce
- Nie ma tu żadnej dyskryminacji jeśli chodzi o płeć, moim zdaniem tutaj rządzą właśnie kobiety - mówi w rozmowie z Gazetą.pl Monika - Polka, która od 20 lat mieszka w Bahrajnie. To niewielki arabski kraj rządzony przez króla, w którym islam jest religią państwową. Jak wygląda życie w tym państwie? Jakie obowiązki spoczywają na kobiecie, a jakie na mężczyźnie?
-
Tak cierpią dziewczynki z ADHD. "Objawy są sprzeczne z oczekiwaniami, które się im stawia"
- Proszę sobie wyobrazić dziewczynkę, która bardzo się stara, a i tak zazwyczaj dostaje takie 3+. Dziewczynki wkładają bardzo duży wysiłek w wykonywaną pracę, a efekty są umiarkowane. Jakie to ma konsekwencje? U takiej dziewczynki rozwija się obraz siebie jako osoby nieskutecznej, sprawiającej problemy. Ona ciągle doświadcza sytuacji typu: "Co z tego, że dobrze odrobię ten polski, jak zostawię zeszyt na biurku" - powiedział w rozmowie z Gazetą.pl psychiatra dziecięcy prof. Tomasz Wolańczyk. Dziecko, o którym opowiedział, to osoba z ADHD. Czy w przypadku dziewczynek zaburzenie to objawia się inaczej niż u chłopców? Co robić, by pomóc córce, która ma problemy ze skupieniem, planowaniem i organizacją?
-
Polska mama z Okinawy: Nie ma tu presji "idealnego rodzicielstwa" - dzieci jedzą, co jedzą, robią, co robią
Nati od 10 lat mieszka na Okinawie - wyspie nazywanej japońskimi Hawajami. Ludzie żyją tam powoli, cieszą się słońcem i szumem morza, ale mimo to działa tam japoński system, który kojarzy się z czystością i bezpieczeństwem, ale i patriarchatem. - Kobieta robi w domu dużo więcej, niż powinna, a mąż siedzi w pracy do późna, a potem wychodzi z szefem do baru - powiedziała w rozmowie z Gazetą.pl. Jak to jest być mamą w Japonii? Jak w tym wszystkim odnajduje się polska mama czwórki dzieci?
-
Czy z trzema psami w vanie można zwiedzać świat? "To trochę jak podróżowanie z dziećmi. Pół auta to ich graty"
Martyna zawsze marzyła o zagranicznych podróżach. 15 lat temu wyjechała z Polski i od tamtej pory nie wróciła do ojczyzny na stałe. Od ponad 10 lat podróżuje po świecie i bardzo ceni sobie życie w rytmie "slow". Martynie i jej mężowi towarzyszą psy, znajdy z ulic Szanghaju, które przemierzyły z nimi tysiące kilometrów. Zwiedzają głównie Europę, poruszając się vanem. Czy trudno podróżuje się w takim towarzystwie? Jak wyglądają wyprawy Martyny i jak się do nich przygotowuje?
-
Lekarz zapytał Agnieszkę, czy chce utrzymać ciążę. W Danii to "pierwsze i podstawowe pytanie"
Dania nie leży wcale tak daleko od Polski, a jednak pewne rzeczy, które w tym kraju są całkowicie naturalne, w Polsce są wręcz nie do pomyślenia. Mama może tam nie tylko decydować o tym, jak chce rodzić, ale również czy w ogóle chce utrzymać ciążę. Nie musi się też martwić o miejsce w żłobku czy urlop macierzyński. Jak w Danii żyje się Agnieszce, która spędziła w tym kraju już 13 lat?
-
Polska mama o ciąży i porodzie w RPA: Lekarz lubi, kiedy mężczyzna także jest zaangażowany
Magda od 14 lat mieszka w RPA, choć przyjechała tam "tylko na chwilę". Swoją córeczkę, Isabelle, urodziła poprzez cesarskie cięcie, podobnie jak większość kobiet korzystających w RPA z usług szpitali prywatnych. Dlaczego cesarka jest w tym kraju tak popularna? Jak to jest być mamą na południu Afryki?