W życiu płodowym organizm dziecka rozwija się w bezpiecznym środowisku. Dotychczas uważano, że dopiero podczas porodu i karmienia piersią matka przekazuje mu swoją florę bakteryjną, a wraz z mlekiem malec przyjmuje przeciwciała, które mają ochronić go przed infekcjami. Okazuje się jednak, że to bardziej złożony proces, a pierwsze trzy lata życia dziecka odegrają decydującą rolę w kształtowaniu odporności całego organizmu. W artykule wyjaśniamy, w jaki sposób wesprzeć tarczę ochronną naszej pociechy.
Odpowiednia ilość snu
Niektórzy zapominają, że przeciągły stres może wpłynąć negatywnie na układ odpornościowy. Ważne jest, aby dziecko wychowywało się w spokojnym środowisku, w poczuciu bezpieczeństwa. Rodzice powinni także wyznaczyć malcowi stały czas na sen oraz odpoczynek. Jeśli te pory nie będą stale zakłócane, młody organizm będzie mógł szybciej i skuteczniej się zregenerować oraz nabrać sił. Zaleca się by niemowlęta w wieku od 4 do 12 miesięcy spały regularnie od 12 do 16 godzin na dobę (w tym drzemki), maluszki od roku do 2 lat od 11 do 14 godzin na dobę, zaś dzieci w wieku od 3 lat do 5 powinny spać od 10 do 13 godzin na dobę.
Dbałość o jelita
Mikrobiom jelitowy to zbiór wszystkich drobnoustrojów zasiedlających jelita. Nie każdy wie, że jego struktura ma ważny wpływ na funkcjonowanie układu odpornościowego. Mikrobiom jelitowy zaczyna kształtować się już w życiu płodowym dziecka (dlatego ważne, by kobieta w ciąży dbała o swoją mikroflorę bakteryjną), ale decydujące dla budowy mikrobiomu jelitowego dla organizmu dziecka są pierwsze 3 lata jego życia. To właśnie ten okres pomoże mu wytworzyć odporność na całe życie.
Nieprzegrzewanie organizmu
Chcąc wzmocnić młody organizm, warto wychodzić z dzieckiem na dwór, niezależnie od pogody. Wielu rodziców, kierując się troską, wykazuje jednak tendencję do przegrzewania dziecka. Należy mieć na uwadze, że ubiór malca powinien być dopasowany do warunków atmosferycznych. Gruba kurtka, wełniany szalki i czapka mogą nie sprawdzić się na przykład podczas zabawy na placu zabaw, gdzie podczas aktywności fizycznej dziecko może się zgrzać i spocić. Rodzice powinni również pamiętać o regularnych wietrzeniu pomieszczeń, w których przebywa ich pociecha.
Aktywność na świeżym powietrzu
Ważne jest, aby malec miał kontakt z otaczającym go światem. W kontrolowanych warunkach rodzice powinni pozwolić dzieciom odrobinę się ubrudzić np. podczas spaceru w parku, zabawy w piaskownicy, czy na placu zabaw. Oczywiście, po powrocie do domu należy dokładnie myć ręce, jednak zbyt sterylne warunki mogą sprawić, że dziecko będzie częściej chorowało.
Aktywność fizyczna jest także kluczowa dla rozwoju kości i mięśni, wspiera kondycję malca oraz jego układ immunologiczny. Mały dzieci powinny mieć zapewnione przynajmniej 90 minut aktywności fizycznej. W ten sposób nie tylko łatwiej im będzie zachować prawidłową masę ciała, ale także wzmocnią organizm i lepiej poznają otaczający ich świat.
Co jeszcze?
Z myślą o najmłodszych opracowano suplementy diety, takie jak Estabiom Baby. To preparat w postaci kropli, który zawiera jeden z najlepiej przebadanych szczepów bakteryjnych – Lactobacillus rhamnosus GG oraz Bifidobacterium breve BR03. Fruktooligosacharydy (FOS) są źródłem energii dla żywych kultur bakterii. W jego składzie znajduje się także witamina D3, która wspiera prawidłowe funkcjonowanie układu odpornościowego dziecka oraz rozwój jego kości.
materiał promocyjny
