Gdzie rodzice szukają odpowiedzi na nurtujące ich pytania?
Specjaliści, poradniki, rodzina, znajomi, a może internet? Julia, mama kilkulatki, odpowiedzi na nurtujące ją pytania szuka w wielu miejscach. "Dużym wsparciem są dla mnie bliskie przyjaciółki i rodzina" - mówi. Podkreśla, że jeśli ma z czymś problem, stara się zaczerpnąć opinii różnych osób, ale tylko takich, do których ma zaufanie i widzi, że ich metody się sprawdzają. Autorytetów szuka także w księgarniach czy na stronach internetowych. "Oczywiście najpierw staram się dokładnie sprawdzić wiarygodność danego autora czy autorki. W sieci, w gąszczu fake newsów, też można znaleźć wykwalifikowanych specjalistów, ale trzeba być bardzo uważnym. Kiedyś przeczytałam, że wystarczy kilka razy pokazać i dziecko będzie myło zęby już samo. Teraz wiem, że to rodzic powinien kontrolować dokładność mycia zębów nawet do 10. roku życia, a podczas nauki towarzyszyć dziecku i dbać o regularność tej czynności" - dodaje.
"Jesteśmy na etapie kiedy za chwilę nasza córka pójdzie do przedszkola. Już zaczynamy się bać o te wszystkie infekcje i wirusy” - mówi Marta, której córka skończyła właśnie trzy lata. "Stajemy na rzęsach z mężem, by wyrobić u niej zdrowe nawyki. Mycie rączek, wydmuchiwanie nosa, aby zarazki nie namnażały się ekspresowo. Zazwyczaj nie szukam porad na forach internetowych. Przekonałam się nieraz, jak bardzo mogą być szkodliwe" - zaznacza. Dodaje, że nie ufa wielu polecanym tam sposobom. "Poza tym zawsze w oko wpadnie coś, co potrafi zestresować. Później taka informacja siedzi w głowie i nie daje spać w nocy. A z dzieckiem jest wszystko w porządku" - wskazuje. "Bardzo ważna jest dla mnie natomiast opinia eksperta. Dlatego głównie korzystam z konsultacji z naszym pediatrą albo czerpię informacje z grup rodziców np. na Facebooku, gdzie udzielają się eksperci" - mówi Marta. Według niej pomocne są też portale internetowe, które opierają swoje artykuły na wiedzy eksperckiej.
Sylwia, która jest mamą sześciolatka, przyznaje, że najczęściej pomocy szuka u koleżanek w swoim wieku. "Znam je na tyle dobrze i ufam w takim stopniu, że nie mam wątpliwości, że ich porady mi pomogą" - podkreśla. "Dzięki nim wiem też, że nie jestem najgorszą matką świata i każdemu zdarza się popełniać błędy, zwłaszcza na początku" - dodaje. Od czasu do czasu sięga także po wypowiedzi czy porady znanych blogerek parentingowych, zwłaszcza ekspertek, które mają kierunkowe wykształcenie. "Korzystam jednak tylko z porad tych znanych, którym zaufało większe grono kobiet. Wiem, że w internecie trzeba być ostrożnym, a natłok informacji sprawia, że łatwo natknąć się na te nie do końca sprawdzone" - zaznacza. Sylwia twierdzi również, że w kwestii zdrowia jej synka zwraca się do pediatry, której ufa. "Sama ma ona szóstkę dzieci, więc i bogate doświadczenie. Przy tym jest oazą spokoju i doskonałym specjalistą" - mówi Sylwia.
Do wychowania dziecka potrzebna cała "wioska"
"Kiedy byłam w ciąży, szukałam wsparcia wszędzie, gdzie się dało" - wspomina Gosia. Wskazuje, że czytała poradniki, podpytywała bliskich, lekarza prowadzącego. "Najchętniej porozmawiałabym z koleżankami, ale żadna nie była wtedy jeszcze mamą" - dodaje. Gosia w końcu trafiła na internetowe forum, na którym poznała kobiety, które miały zbliżony termin porodu. "Miałyśmy podobne dylematy, interesowały nas te same rzeczy" - wspomina. Internetowe znajome stały się źródłem wielu inspiracji, ale Gosia nauczyła się też, aby weryfikować informacje, o których mówiły. Gdy polecały jakąś rzecz czy metody, jak zajmować się dzieckiem sprawdzała, co na ten temat mówią specjaliści. Doświadczenia z ciąży wykorzystuje do tej pory. "Mój syn jest już przedszkolakiem, a ja wciąż szukam inspiracji u internetowych koleżanek" - śmieje się. "Wiem, gdzie mogę zadać nawet najbardziej krępujące pytanie i nigdy nie spotkam się z hejtem czy drwinami. Wiem też, aby te odpowiedzi później jeszcze zweryfikować" - dodaje.
Internet jest także źródłem informacji dla Marka, taty kilkulatki i ucznia trzeciej klasy. "Wszyscy moi koledzy tak robią. Żona też, ale ją interesują dziecięce dolegliwości i zdrowe nawyki, a mnie to, jaki kask na rower jest najlepszy" - śmieje się. On także przegląda różne opinie, a później zestawia je z oficjalnymi zaleceniami.
Rodzicom, którzy szukają odpowiedzi na nurtujące ich pytania w internecie, korzystają z doświadczenia innych rodziców, ale też chcą sprawdzonej i merytorycznej wiedzy, spodoba się inicjatywa Rossmanna. Pod patronatem drogerii i w ramach programu Rossnę! Junior na Facebooku powstała grupa "Rodzice, Rossnę! Samodzielna higiena - to dziecinnie proste", która zrzesza rodziców. Społeczność stanowi wsparcie w kwestii kształtowania nawyków higienicznych i samodzielności dzieci, zwłaszcza tych w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym. Na Rodzice, Rossnę! można skorzystać także z wiedzy ekspertów - lekarza, stomatologa dziecięcego czy psychologa dzieci i młodzieży oraz rozwiać wątpliwości korzystając z rady specjalisty. Do współprowadzenia społeczności zaproszono Natalię Tur (Nishka), która podzieli się swoim doświadczeniem, przekaże wskazówki rodzicom i opowie swoje historie z życia i łazienki wzięte.
Grupa ma szansę stać się miejscem, w którym rodzice mogą nie tylko nawiązywać wirtualne znajomości, radzić się innych na nurtujące tematy czy dzielić się sposobami, które u nich się sprawdziły, ale także zweryfikować każdą informację ze specjalistami. Jak dbać o higienę nosa? W jaki sposób nauczyć dziecka nawyku mycia rąk? Jak zachęcić swojego Juniora do regularnego mycia zębów? Taka wiedza jest naprawdę na wagę złota.
Grupę znajdziecie tutaj: Rodzice, Rossnę! Samodzielna higiena - to dziecinnie proste. Możecie stać się częścią tej społeczności - szukać w niej inspiracji, sprawdzonych sposobów na naukę, ale i dzielić się swoim bezcennym doświadczeniem. W końcu każdy rodzic wie, że do wychowania dziecka potrzebna jest cała "wioska".
-
Ulga na dziecko 2021. Nawet 4 tys. złotych dla rodziców, którzy spełnią określone warunki
-
Kiedy klasy 4-8 wrócą do szkoły? Dzieci boją się lekcji online. "Nagrał mnie, jak ćwiczyłem"
-
Dziecko dobrze rozwiązało zadanie z matematyki, nauczycielka odjęła punkty. Powód może dziwić
-
Ulga na dziecko 2021. Rodzice mogą dostać nawet 4 tys. złotych
-
W powrocie do szkoły mają pomóc programy Ministerstwa Edukacji. Czarnek: "Dzieci zostaną przebadane z uwagi na problemy psychologiczne"
- Kiedy powrót do szkoły 2021? Będą zmiany. Minister Czarnek zapowiada setki milionów złotych na dodatkowe zajęcia
- Polska mama z Turcji: Błagałam o cesarkę, drąc się na położną, że mnie nie słucha
- Coraz mniej uczniów klas 1-3 chodzi do szkół? Minister Czarnek: Notujemy spadek frekwencji
- Lektury do matury 2021 to tylko osiem książek. "Nie jesteśmy w stanie przekazać wiedzy, jak w edukacji stacjonarnej"
- CKE matury próbne 2021. "Niech próbne matury będą tym, czym są: diagnozą"