Wielu Polaków liczy na białe święta Bożego Narodzenia. Śnieg za oknem sprzyja wyjątkowej atmosferze i wprawia w świąteczny nastrój. Chociaż kilka lat z rzędu nie mieliśmy śniegu w wigilię ani na sylwestra, wszystko wskazuje na to, że w tym roku może się to zmienić. Długoterminowe prognozy pogody są obiecujące.
Optymistyczną dla wielu prognozę białych opublikował na swojej stronie dr Marek Kuczera. Według meteorologa i fizyka atmosfery z Uniwersytetu Karola w Pradze kluczowym dla śniegu w grudniu będzie zakres oddziaływania wiru polarnego i antycyklonowy ruch mas powietrza nad Europą. W środkowej i wschodniej części kontynentu wir ma utrzymać się dłużej, co daje szanse na opady śniegu w dni świąteczne, gdyż prognoza pogody przewiduje w tym okresie również wystąpienie niżu śródziemnomorskiego.
Prawdopodobieństwo Białych Świąt nadal będzie umiarkowanie wysokie w Europie Wschodniej oraz w większości Skandynawii. Dzięki niżowi śródziemnomorskiemu przed Bożym Narodzeniem opadów śniegu można się spodziewać na dużym obszarze Bałkanów
- możemy przeczytać na stronie meteorologa.
W odróżnieniu od Skandynawii, Europy Środkowej i Wschodniej, Wyspy Brytyjskie, Niemcy, Hiszpania, Francja czy Włochy raczej nie mają co liczyć na białe święta. Tam śnieg wystąpi jedynie w regionach górskich.
Trzeba jednak zaznaczyć, że długoterminowe prognozy pogody są obarczone pewnym ryzykiem błędu. Dr Marek Kuczera zapowiedział weryfikację grudniowych prognoz, która ma potwierdzić, czy w tym roku święta Bożego Narodzenia w Polsce będą białe. Przypominamy, że ostatnie śnieżne święta w naszym kraju maiły miejsce w Polsce w 2012 roku, a zgodnie z danymi Centrum Obserwacji Ziemii Polskiej Akademii Nauk przy ociepleniu klimatu, niestety, jedynie 25-30 proc. terytorium naszego kraju ma szansę na śnieżną końcówkę grudnia.