Zgodnie z tradycją, świąteczne drzewko przystrajane jest w wigilię, jako jeden z elementów świątecznych przygotowań. Dziś choinki ubieramy o wiele wcześniej, w domach pojawiają się już na początku grudnia. Często impulsem jest pojawienie się w okolicy domu punktu, w którym sprzedają drzewka. Kupujemy je i ozdabiamy. Chociaż obecnie choinkę rozbieramy wtedy, kiedy mamy na to ochotę, istnieje kilka zwyczajowych dat. To:
Zwyczaje świąteczne w domach są różne, nie ma jednej konkretnej daty, kiedy każdy z nas rozbiera bożonarodzeniowe drzewko. Często robimy to dopiero w lutym, chcemy, aby jak najdłużej cieszyła nasze oko. Nie bez znaczenia jest także jej kondycja. Jeśli się z niej "sypie", rozbierzemy ją wcześniej. A jeśli choinka wciąż jest w dobrej kondycji (bo na przykład kupiliśmy ukorzenioną w doniczce), może zdobić nasze mieszkanie bez świątecznych dekoracji lub stać na balkonie.
Sztuczną choinkę po prostu chowamy. A co zrobić z ciętym drzewkiem? Pocięte choinki wyrzucamy do brązowych pojemników na odpady BIO. Jednak najczęściej traktujemy je jako gabaryty, pozostawiając obok altany. Po świętach składowiska choinek w okolicach śmietników są częstym widokiem. Zanim pozbędziemy się drzewka, sprawdźmy, na kiedy zaplanowano odbiór drzewek w okolicy, w której mieszkamy. Warto śledzić też lokalne komunikaty, często prowadzone są różne zbiórki niepotrzebnych drzewek. Szukajcie informacji np. pod hasłem "gdzie oddać choinkę". Np. w Warszawie prowadzona jest akcja "Ciepło z natury" - drzewka zostaną przetworzone na biomasę i trafią do elektrociepłowni jako zielone paliwo.
Po świętach na drzwiach wielu domów w Polsce można zobaczyć napis K+M+B. Litery wypisywane na drzwiach nie wzięły się od imion trzech królów. To skrót od błogosławieństwa