.
Jak nie drzwiami to oknem. W tym wypadku nasz bohater zamiast biletów w celu dostania się na stadion wykorzystał popularną potrawę, czyli hot dogi. Naszym zadaniem będzie sprzedawanie ich wygłodniałym kibicom. Nie myślcie jednak że to będzie takie proste. Musicie niezwykle ostrożnie odbierać zamówienia. Jeśli ta sztuka Wam się uda, wystarczy już tylko zrealizować zamówienie i cieszyć się napiwkiem. Oraz meczem, oczywiście.
Podobne gry:
Nowy gatunek uczniów. Nauczyciel: Nie nazywajmy ich zblazowanymi
Najbardziej doświadczony zarobi tyle, co elektryk. To pensje nauczycieli
Dzieci "koszmarnej kolejki". Decyzja zapadła, ale nic nie zmieniła
Ojciec ucznia: Nauczyciele pracują za miskę ryżu, rodzice dają im popalić
Religia w szkołach niezgodna z konstytucją? Nauczycielka: To wykluczenie
