Wakacje w domu nie muszą być nudne! 7 (tanich i prostych) pomysłów na każdy dzień tygodnia

"Mamo, nudzę się!" - jeśli na samo wspomnienie tych słów zaczyna Cię boleć głowa, a pomysły na zorganizowanie czasu dzieciom w wakacje spędzane w domu skończyły Ci się razem z ostatnim dniem czerwca, przychodzimy z pomocą!

Mało kto może sobie pozwolić na to, by spędzić całe wakacje z dziećmi na wyjeździe. Pozostaje więc znalezienie im – o ile oczywiście same tego nie zrobią – jakiegoś zajęcia. Przemknęło Ci przez myśl magiczne (i, ku rozpaczy rodziców, rzadko działające) „posprzątaj swój pokój”? Zapomnij. Latem dzieci chcą się bawić. Dlatego najlepszym, co możesz zrobić, jest do nich dołączyć!

Opcji jest całe mnóstwo, ale jeśli uważasz, że zostały wykorzystane już wszystkie, razem z ekspertem marki KiK, przygotowaliśmy dla Ciebie 7 uniwersalnych pomysłów – inny na każdy dzień tygodnia. Łączy je to, że są proste w realizacji, niekosztowne albo zupełnie nie wymagają wydawania pieniędzy, a do tego – jeśli dobrze się zorganizujesz – będziesz mieć też czas dla siebie.

1. Wspólne „gotowanie” w kuchni

A konkretniej pyszności ze świeżych owoców, których latem nie brakuje. Nawet kilkulatki poradzą sobie z krojeniem – koniecznie pod nadzorem i najlepiej specjalnym dziecięcym nożykiem – truskawek czy obieraniem bananów. Wybierzcie się razem na bazarek, pozwól dziecku wybrać składniki i przyrządźcie wspólnie w domu kolorową i soczystą sałatkę. Albo galaretki z kawałkami owoców. Ze starszymi możesz spróbować upiec ciasteczka. Tylko pamiętaj: chodzi o to, by jak najwięcej robiły same. Ty tylko pomagaj, a później ciesz się pysznym deserem – należy ci się!

2. Wycieczka edukacyjna do lasu albo na łąkę

Wakacje i nauka? Tak, jeśli zorganizujesz to odpowiednio. Wystarczy wypożyczony z biblioteki albo zdjęty z półki w domu atlas roślin, zwierząt czy owadów, szkło powiększające i oczywiście chętne na wyprawę dziecko. Pobuszujcie w trawie, przyjrzyjcie się drzewom i wypatrujcie interesujących okazów. Nigdy nie wiedziałaś, jak nazywają się te czarno-czerwone robaczki, których pełno latem na chodnikach i w parkach? No to masz już pretekst do wyruszenia na „łowy”!

3. Fort z koców i poduszek

To idealna opcja na deszczowy dzień. Albo na zakupy do domu – w końcu dziecko musi mieć przecież odpowiednio dużo „budulca”, żeby urzeczywistnić ten bajeczny fort, który już sobie wyobraziło. A Ty od dawna chciałaś ożywić nieco tę kanapę, która już Ci się opatrzyła, prawda? Najprostszym sposobem na zbudowanie takiej fortecy w domu jest wykorzystanie stołu. Na blacie rozkładamy koce tak, by sięgały ziemi, a końce dociążamy poduszkami. W środku można też rozwiesić kolorowe lampki choinkowe albo ogrodowe. Ale spodziewaj się, że Twoje dziecko może mieć na niego inną wizję i o ile nie zagraża jego bezpieczeństwu, zgódź się koniecznie. Ono będzie zadowolone i pobudzi kreatywność, a Ty, cóż, będziesz mieć bezcenną chwilę spokoju.

4. Magiczne sztuczki

Jeśli nie masz za wiele czasu dla dziecka, a marudzi, że nie wie, co ze sobą zrobić, zaproponuj mu, by nauczyło się jakiejś magicznej sztuczki. W sieci jest mnóstwo instruktażowych filmików o różnym stopniu trudności, dzięki którym łatwo będzie mu ją opanować. Pamiętaj tylko, by, kiedy już poćwiczy, znaleźć chwilę dla małego magika, żeby mógł do woli nachwalić się swoją nową umiejętnością. A może nauczy sztuczki też Ciebie?

KiK basen do baniek mydlanych, cena 12,99 złKiK basen do baniek mydlanych, cena 12,99 zł materiały prasowe

5. Zamek z kartonów

Skala tego przedsięwzięcia jest duża, więc warto zarezerwować na nie cały dzień i zaangażować całą rodzinę. Zwłaszcza tatę, który wreszcie będzie mógł się wykazać swoimi konstruktorskimi umiejętnościami. Czego potrzebujecie? Przede wszystkim kartonowych pudeł – w pobliskim supermarkecie albo nawet osiedlowym sklepie powinni mieć ich mnóstwo. Do tego nożyczki, flamastry, farby, klej, resztki materiału czy guziki do dekoracji i możecie zaczynać!

6. Misie-patysie

To gra, którą wymyślił Kubuś Puchatek – a czy ulubiona bajkowa postać milionów dzieci z całego świata może się mylić, kiedy chodzi o dobrą zabawę? No właśnie. Zabierz dzieci na spacer w okolicę, w której znajdziecie mostek nad strumykiem albo małą rzeczką. Niech każdy przygotuje sobie kupkę patyków o podobnych rozmiarach. Wybierzcie po jednym i stańcie przy barierce od strony przeciwnej do kierunku nurtu rzeki. Na ustalony sygnał wrzucacie patyki do wody, biegniecie do drugiej barierki i patrzycie, czyj patyk wypłynął pierwszy. I tak dopóki Wam się nie znudzi albo nie skończą się kijki. Ten, kto wygra zawody, powinien dostać nagrodę – najlepiej coś pysznego. W takiej sytuacji pamiętaj, żeby przygotować też słodkie „nagrody pocieszenia”.

 

Tak, dobrze przeczytałaś. Jeśli sama masz dzieci, na pewno wśród znajomych nie brakuje Ci też koleżanek w tej samej sytuacji albo rodziców ze szkoły czy przedszkola Twojej pociechy. Czemu by więc nie umówić się, że raz w tygodniu jedno z Was bierze pod swoją opiekę kilka maluchów? Dzięki temu dzieci będą miały czas na zabawę ze swoimi przyjaciółmi, a „niepilnujący” akurat rodzice trochę czasu dla siebie. Tym, którzy akurat „dyżurują” i nie mają pomysłów na zajęcie maluchów (choć we własnym towarzystwie na pewno same znajdą ich mnóstwo) można podsunąć tę listę. Albo, jeśli dysponują ogrodem, zaproponować letni klasyk – bitwę na baloniki z wodą lub pistolety, która będzie jak znalazł na upał. W końcu wakacje należą się wszystkim – podsumowuje ekspert marki KiK.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.