Jak rodzice najmłodszych dzieci pomagają przez Internet?

Badanie społeczne ?Mamy Pomagamy? na zlecenie NUTRICIA Polska na temat zaangażowania rodziców dzieci do 3. roku życia w pomoc przez Internet

Jak rodzice najmłodszych dzieci pomagają przez Internet?

Jak pomagają?

Rodzice niemowląt i małych dzieci korzystają z sieci nie tylko w celach edukacyjnych lub rozrywkowych – dla dużej części z nich internet to narzędzie, dzięki któremu z łatwością mogą wspomóc potrzebujących. W niesienie pomocy drogą internetową częściej angażują się mamy (73,4%) niż ojcowie (56,5%). Najpopularniejszą formą pomocy jest wśród badanych przekazanie 1% podatku OPP w ramach rozliczenia PIT (86,9 %). Na drugim miejscu wskazują oni projekty typu klikaj i pomagaj (53,6%) – realizowane głównie częściej niż raz w miesiącu (40,6%), kolejne są finansowanie społecznościowe i wpłata pieniędzy przez Internet na OPP (po 31,1%) – formy te badani realizują kilka razy w roku.

Poziom wsparcia

56,9% badanych rodziców uważa, że status ekonomiczny ich rodzin pozwala na pomoc potrzebującym. Taki sam odsetek udzielił twierdzącej odpowiedzi na pytanie o przekazywanie żywności potrzebującym. Aż 83,1% respondentów wskazało żywność jako kategorię produktów niezbędnych dla dzieci i niemowląt. Średnia kwota, jaką ponad połowa respondentów jednorazowo przekazuje przez Internet mieści się w przedziale od 11 do 50 zł (51,3%). Oznacza to, że rodzice jednorazowo przekazują równowartość nawet do 17 produktów w słoiczkach lub niemal dwóch opakowań mleka modyfikowanego.*

„Polacy coraz częściej dostrzegają zalety niesienia pomocy online. Właśnie dlatego, wspólnie z NUTRICIA i Allegro stworzyliśmy akcję, która wykorzystuje ten potencjał w grupie rodziców najmłodszych dzieci. Dzięki temu mają oni okazję pomóc dzieciom kobiet będących pod opieką organizacji typu domy samotnej matki, z którymi współpracują Banki Żywności” – mówi Maria Kowalewska, dyrektorka ds. komunikacji i edukacji Federacji Polskich Banków Żywności.

Pomoc pod kontrolą

Pomagający drogą internetową rodzice w większości śledzą losy celu, który wspierają. Ponad połowa (58,4%) badanych udzielających pomocy w akcjach internetowych, interesuje się ich przebiegiem – m.in. śledzą profile w mediach społecznościowych, monitorują strony internetowe oraz stan zgromadzonych po zakończeniu akcji środków.

Nieufność wobec pomocy internetowej

A jakie są powody rodziców, którzy nie wyrażają chęci pomocy? Najczęstszą przyczyną braku zaangażowania jest brak czasu (52,1%), spora część tej grupy jest także sceptyczna – ponad 1/3 wskazań dotyczyła odpowiedzi: „nieufność wobec tej formy pomocy” (34,5%), na „brak przekonania” wskazało z kolei 31,1%. Dlaczego matki i ojcowie chcą pomagać? Ponad 60% badanych rodziców uznaje, że instytucje państwowe są nieefektywne w zakresie pomocy potrzebującym (63,7%).

Wirtualny znaczy realny

Pomaganie innym funkcjonuje często na zasadzie domino – jeden dobroczyńca tworzy kolejnego. Ponad 1/5 badanych rodziców zgodziła się ze zdaniem o tym, że sami kiedyś byli w potrzebie i uzyskali pomoc, więc teraz się odwdzięczają (27,5%). Co więcej, w przypadku aż 40% uczestników sondażu, pomoc udzielona za pośrednictwem Internetu przekształciła się w pomaganie osobiste w świecie rzeczywistym.

Pomoc w przyszłości

Trzy najczęściej wskazywane sposoby, w jakich rodzice dzieci do lat 3 chcieliby pomagać online w przyszłości, to: wpłata na konto organizacji, projekty typu klikaj i pomagaj oraz przekazywanie żywności poprzez zakupy w sklepie internetowym. Tę ostatnią formę wykorzystuje trwająca właśnie konsumencka akcja społeczna NUTRICIA i Allegro „Mamy! Pomagamy”. W jej ramach, poprzez platformę mamypomagamy.allegro.pl, rodzice i opiekunowie mogą wesprzeć najmłodszych podopiecznych Federacji Polskich Banków Żywności.

* Na podstawie słoiczka BoboVita marchewka (2,89 zł) i opakowania Bebiko 2 z Nutriflor+ (28,80).

Copyright © Agora SA