Ostatnio pisaliśmy o studentce, która przeprowadziła eksperyment udowadniający, że mleko matki potrafi skutecznie zwalczać bakterie. Wiadomo, że naturalny pokarm wytwarzany przez mamy jest niezwykle wartościowy, ale czy wiedzieliście o tym, że potrafi się on dostosowywać do potrzeb dziecka?
Doskonale widać to na zdjęciu udostępnionym przez Chelseę Pryce, doulę i mamę chłopców, 2-letniego Osirisa i 3-miesięcznego Hendrixa, którzy nadal są karmieni piersią.
Chelsea zrobiła zdjęcie dwóch woreczków z odciągniętym ze swoich piersi mlekiem. Gołym okiem widać, że w jednym woreczku pokarm jest bardziej żółty niż w drugim.
Mama wyjaśniła, że kiedy Osiris zachorował, postanowiła przystawiać go wyłącznie do lewej piersi, a Hendrixa wyłącznie do prawej, ponieważ nie chciała, żeby zdrowy chłopiec zaraził się od chorego. Kiedy po jakimś czasie odciągnęła pokarm, zauważyła, że ten z lewej piersi jest bardziej żółty i przypomina siarę - pierwsze mleko mamy, które zawiera więcej substancji odżywczych oraz przeciwciał niż dojrzałe mleko mamy, dzięki czemu jest skuteczniejsze w walce z infekcjami.
- Każda pierś produkowała idealnie dopasowane do każdego z chłopców mleko. Nasze ciała są niesamowite - napisała Chelsea pod zdjęciem. Nie tylko ją zachwyciło to niezwykłe odkrycie. Post mamy Osirisa i Hendrixa miał ponad 28 tysięcy udostępnień. Polubiło go 38 tysięcy ludzi.
To, że mleko mamy dostosowuje się do potrzeb dziecka, potwierdza również Magda Karpienia, ekspertka w dziedzinie karmienia piersią i liderka międzynarodowej organizacji promującej karmienie piersią La Leche League, w wywiadzie dla portalu Dzieci są ważne:
Kiedy mama karmi tandem, czyli starszaka i malucha, jej organizm (poza okresem noworodkowym) dostosowuje mleko w zależności od potrzeb dzieci. Dla jednego tak, dla innego inaczej.
Zdjęcie studentki pierwszego roku zachwyciło ludzi. Udowodniła, co potrafi mleko matki
"Karmienie piersią jest pełne pytań bez odpowiedzi". Jej post poruszył ponad 8 000 mam