Wodny świat w brzuchu mamy. Co z niego pamiętamy?

Wodny świat jest naszym pierwszym i bezpiecznym schronieniem. Jakie znaczenie ma woda dla życia płodowego i dlaczego po narodzinach koi nas jednostajny szum wody?

W chwili poczęcia w organizmie kobiety rusza bardzo ważny projekt, to nowe życie. Nie udałby się, gdyby nie wyspecjalizowany zespół komórek, np. łożysko, pępowina i wypełniony płynem pęcherz płodowy. Rosnący płód, w otoczeniu wody, przygotowuje się do przyjścia na świat. Jak powstaje wodny świat człowieka?

Wodny światWodny świat Na zdjęciu: płód w około 4 miesiącu ciąży (123RF)

Ok. 38. dnia po zapłodnieniu wokół zarodka tworzy się woreczek zbudowany z błon płodowych (na zewnątrz z kosmówki, a wewnątrz z owodni), który wypełnia się płynem owodniowym, nazywanym też wodami płodowymi. Powstają one z płynów ustrojowych matki i dziecka. Są zawsze świeże, regularnie wymieniane. Całkowita wymiana wód płodowych następuje w ciągu 72 godzin. W pierwszych tygodniach ciąży są resorbowane (wchłaniane) i produkowane głównie przez błony płodowe.

Trening przed narodzinami
Skład wód płodowych zmienia się w zależności od etapu ciąży i stanu płodu. Płyn owodniowy zawiera m.in. albuminy (białka obecne w osoczu krwi), tłuszcze, sole organiczne i nieorganiczne, hormony, enzymy i witaminy. Znajdują się w nim też komórki nabłonka płodu, a pod koniec ciąży fragmenty meszku i mazi płodowej, pokrywających skórę dziecka.

Wodny światWodny świat Obrazy uzyskane dzięki metodzie USG 3D, fot. GE Healthcare

W drugim i trzecim trymestrze ciąży wody płodowe niemal w całości to po prostu mocz dziecka - nieustannie połykany i wydalany przez malucha, a w ten sposób - filtrowany.
Połykanie moczu nie wydaje się apetyczne, jednak nie stanowi zagrożenia dla rozwijającego się organizmu. Jak wszystko, co znajduje się w pęcherzu płodowym, mocz jest jałowy, pozbawiony bakterii. Co więcej - wody płodowe mają właściwości antybakteryjne, więc połykanie ich korzystnie działa na organizm dziecka.

Dzięki obecności wód płodowych malec w brzuchu testuje działanie swojego układu oddechowego. Dopóki nie ma dostępu do powietrza, to wody płodowe wciąga do oskrzeli i płuc, a potem oddaje je z powrotem. W ten sposób ćwiczy ważną czynność: zmusza do pracy swój układ oddechowy. 

Ważne!
Nienarodzone dziecko wciągając do płuc płyn owodniowy przygotowuje się do oddychania. Dlatego zbyt mała ilość płynu upośledza rozwój płuc. Podczas badania USG lekarz powinien wyliczyć indeks płynu owodniowego (AFI), który jest wyznacznikiem jego objętości.

Wodny światWodny świat Podczas badania USG lekarz powinien wyliczyć indeks płynu owodniowego (AFI), fot: GETTY IMAGES

Woda = bezpieczeństwo
Przebywanie w środowisku wodnym przynosi nienarodzonemu dziecku mnóstwo korzyści. Płyn owodniowy (wraz z pęcherzem płodowym) to bariera ochronna dla płodu. Umożliwia mu swobodne i bezpieczne poruszanie się w macicy, izoluje od hałasu, chroni przed wysychaniem, wahaniami temperatury i urazami mechanicznymi, działając niczym najlepszy amortyzator. Stały kontakt całego ciała dziecka z wodą stymuluje zmysł dotyku, niezwykle ważny w procesie integracji sensorycznej.

Czy wiesz, że...?

Wodny światWodny świat Dzienna norma na wodę dla kobiet w ciąży wynosi 2,3 l, fot: ISTOCKPHOTO.COM

 - W przypadku ciężarnych woda jest niezbędna do produkcji płynu owodniowego oraz prawidłowego rozwoju i funkcji tkanek dziecka, zwłaszcza komórek OUN (ośrodkowego układu nerwowego), które są szczególnie wrażliwe na niedobór płynów. Odpowiednie nawodnienie ciężarnej warunkuje prawidłową objętość wód płodowych, czyli optymalne środowisko dla rozwoju dziecka. Zgodnie z normami Instytutu Żywności i Żywienia z 2012 roku dzienna norma na wodę dla kobiet w ciąży wynosi 2,3 l, a dla karmiących 2,7 l. Szacuje się, że pożywienie zaspokaja ok. 20 proc. zapotrzebowania na płyny.

- Objętość wód płodowych systematycznie wzrasta wraz z rozwojem ciąży. Pod koniec I trymestru wód płodowych jest niewiele, bo ok. 100 ml, ale w III trymestrze już od 1 do 1,5 litra. Zarówno zbyt mała, jak i zbyt duża ilość wód jest niekorzystna dla dziecka.

- Jeśli wód płodowych nie jest ani za dużo, ani za mało, to znak, że nerki i pęcherz moczowy malucha wykształciły się i pracują prawidłowo. Podczas badania ultrasonograficznego Ilości płynu owodniowego mierzy się w centymetrach, nie w litrach. Wynik podaje się jako współczynnik AFI (amniotic fluid index, czyli indeks płynu owodniowego), którego prawidłowa wartość wynosi 5-20.

- Wody płodowe zmieniają smak w zależności od tego, co zjadła mama. Jeśli płyn owodniowy smakuje dziecku, maluch pije go dużo, a jeżeli robi to łapczywie, może nabawić się czkawki. Mama czuje wtedy rytmiczne podskakiwanie w brzuchu.

- Maluch w brzuszku najchętniej pochła smak słodki, dostarczany z wodami płodowymi, zaś negatywnie reaguje na gorzki i słony. Między innymi dlatego zachęca się aby przyszłe mamy zrezygnowały ze słonych potraw i kawy.

Wodny światWodny świat Prawie 5 kg waży Rysio, który urodził się w wodzie w zabrzańskim Centrum Zdrowia Kobiety i Dziecka (materiały prasowe)

- Woda od dawna i w wielu kulturach jest nieodzownym elementem w przebiegu porodu. Rodzące zachęca się, aby podczas porodu zanurzyły się w ciepłej wodzie, nawet jeśli ma to być tylko godzina lub dwie poprzedzające np. założenie planowanego znieczulenia zewnątrzoponowego. Ciało zanurzone w wodzie w dużej mierze wolne jest od grawitacji. To redukuje odczuwanie bólu. Niektóre kobiety cały poród spędzają w wannie i tam rodzą dziecko.

- Poród do wody daje dziecku poczucie bezpieczeństwa i komfortu, bo woda jest znanym mu środowiskiem. Na stronie internetowej fundacji „Rodzić po ludzku” przeczytamy, że poród w wodzie jest krótszy, daje swobodę ruchów, minimalizuje szok i przestymulowanie bodźcami. W wodzie światło i dźwięk docierają wytłumione, dotyk jest delikatniejszy. Woda również chroni błony płodowe, które podczas porodu w wodzie zazwyczaj pękają później (jest to związane z mniejszą różnicą ciśnień). To chroni dziecko przed infekcją. Jeśli zastanawiasz się nad porodem w wodzie, porozmawiaj o tym z położną lub lekarzem prowadzącym ciążę.

Wodny światWodny świat Śpij, kochanie śpij... (fot. Shutterstock)

- Noworodki po narodzinach prawdopodobnie pamiętają bezpieczny, wodny świat z brzucha mamy. Rodzice maluchów wiedzą, że np. jednostajny szum wody koi, wycisza i usypia maleństwa. Na rynku dostępne są zabawki i kołysanki imitujące szum wód płodowych i bicie serce mamy. To tzw. biały szum przypominający noworodkom dźwięk, który słyszały w brzuchu mamy.

Z badań przeprowadzonych wiele lat temu przez zespół Instytutu Położnictwa i Ginekologii przy Queen Charlotte's Hospital w Londynie wynika, że biały szum (jednostajny, powtarzalny dźwięk, np. szum wody) obniża tętno krwi u dzieci, przez co uspokaja oraz trzykrotnie skraca czas potrzebny do zaśnięcia w stosunku do niemowląt usypianych w ciszy.

Więcej o:
Copyright © Agora SA