Oto jedna z najśmieszniejszych gier RPG, w jakie przyszło nam grać - o ile nie najśmieszniejsza. Wszystko zaczyna się od sytuacji, kiedy to mama budzi swojego syna, aby ten zjadł śniadanie.
REKLAMA
REKLAMA
Okazuje się jednak, że do Zupy Żółwiowej zabrakło jej niczego innego, jak mleka. I od tego zaczyna się cała przygoda, pełna oczywiscie żabich księżniczek, dziwnych magów, rycerzy i - a sami zobaczycie.