Ruszamy po marchewki

A właściwie po całą tonę marchewek!

Tyle właśnie czeka na nas na samym końcu wielkiej przygody, której już za chwile będziecie mieli okazje zasmakować. Droga do wielkiej nagrody nie będzie należała do tych najprostszych. Spodziewajcie się długich chwil w ciasnych i ciemnych rurach, pośród ostrych kolców i stworzeń, których jeszcze nigdy nie mieliście szansy wcześniej ujrzeć. Wysiłek ogromny ale nagroda jeszcze większa. Zwłaszcza jeśli główny bohater to bardzo głodny królik. Powodzenia!

Podobne gry:

Za dużo drzwi!

Ach ta kuleczka!

Nie ta skala

Więcej o:
Copyright © Agora SA