Przeboje raz jeszcze

Coraz więcej znajomych wpada w nałóg gier sieciowych, więc też chcesz wiedzieć, jak to jest? Właśnie ukazały się specjalne wznowienia dwóch ważnych tytułów.

Kto nie słyszał o cyklu "Quake"? To w wieloosobowych grach akcji standard. "Quake III" słynie też z tego, że jest powszechnie wykorzystywany przy pomiarach wydajności podzespołów komputera: kart graficznych, procesorów itd. "Quake IV" jest obecnie tworzony i jeszcze długo przyjdzie nam na niego poczekać - póki co warto pomyśleć o "złotej" edycji zestawu "Quake III: Arena + dodatek "Quake III: Team Arena". To walka futurystycznych gladiatorów na specjalnych arenach, oferująca różne tryby rozgrywek, w tym zmagania zespołowe. Ta gra nie zestarzała się ani trochę. Wciąż też wygląda bardzo efektownie - napisany specjalnie dla niej przez Johna Carmacka z id Software silnik graficzny ma duże możliwości, i do dziś jest licencjonowany innym producentom gier

Silnik "Quake'a III" został m.in. wykorzystany w słynnym sequelu pierwszego wielkiego przeboju id Software, "Wolfensteina 3D". To od tego tytułu zaczęła się moda na trójwymiarowe gry akcji. "Return to Castle Wolfenstein" również okazał się hitem. Nie tylko dzięki niezłej kampanii dla pojedynczego gracza, w której walczymy przeciw faszystom i ich bestiom - powstałym w rezultacie genetycznych i okultystycznych eksperymentów. Oprócz tego "RtCW" oferuje bardzo dobry tryb gry wieloosobowej. Specjalna edycja tej gry, która właśnie trafiła do sklepów, zawiera siedem dodatkowych map do gry sieciowej oraz zestaw narzędzi programistycznych WolfRadiant do samodzielnego tworzenia dodatków do gry

"Quake III: Gold Edition", id Software, dystr. LEM; "Return to Castle Wolfenstein: Special Edition", Gray Matter, dystr. LEM

Copyright © Agora SA