"Lis i Kozieł" - Jean de La Fontaine, tłumaczenie Adam Mickiewicz

"Lis i Kozieł" to niezwykle popularny utwór o lisiej przebiegłości.

 "Lis i Kozieł" został napisany przez Jean de La Fontaine, a przetłumaczony na język polski przez Adama Mickiewicza. Lis od dawna kojarzony jest ze zwierzęciem sprytnym, przebiegłym, umiejącym wykorzystać sytuację na swoją korzyść. Podobnie jest z uwięzionym w beczce rudzielcem, który jest bohaterem utworu napisanego przez francuskiego twórcę bajek. "Lis i Kozieł" został przetłumaczony na język polski przez Adama Mickiewicza i wiele osób to jego podaje jako autora.

"Lis i Kozieł", Jean de La Fontaine, tłumaczenie Adam Mickiewicz

Już był w ogródku, już witał się z gąską,
Kiedy skok robiąc wpadł w beczkę wkopaną,
Gdzie wodę zbierano;
Ani pomyśleć o wyskoczeniu.
Chociaż wody nie było i nawet nie grząsko:
Studnia na półczwarta łokcia,
Za wysokie progi
Na lisie nogi;
Zrąb tak gładki, że nigdzie nie wścibić paznokcia.
Postaw się teraz w tego Lisa położeniu!
Inny zwierz pewno załamałby łapy
I bił się w chrapy,
Wołając gromu, ażeby go dobił:
Nasz Lis takich głupstw nie robił;
Wie, że rozpaczać, jest to zło przydawać do zła.
Zawsze maca w koło zębem,
A patrzy w górę. Jakoż wkrótce ujrzał Kozła,
Stojącego tuż nad zrębem
I patrzącego z ciekawością w studnię.
Lis wnet spuścił pysk na dno, udając że pije;
Cmoka mocno, głośno chłepce
I tak sam do siebie szepce:
«Oto mi woda! Takiej nie piłem jak żyję!
Smak lodu, a czysta cudnie!
Chce mi się całemu spłukać,
Ale mi ją szkoda zbrukać,
Szkoda!
Bo co też to za woda!»
Kozieł, który tam właśnie przyszedł wody szukać:
«Ej! krzyknął z góry, ej, ty ryży kudła,
Wara od źródła!»
I hop w dół. Lis mu na kark, a z karku na rogi,
A z rogów na drąg i i w nogi.

?Mickiewicz.

Więcej o:
Copyright © Agora SA