"Bajeczka o osiołku" czy "Chciwość osła"? Obydwa te tytuły prowadzą do tego samego wiersza: utworu napisanego przez Aleksandra Fredrę, który opowiada o osiołku, który nie mógł zdecydować, które jedzenie wybrać. Okazuje się, że gdy dostajemy jedną rzecz nie mamy problemu, zadowalamy się tylko nią. Gdy pojawia się kilka opcji - jest kłopot, zastanawiamy się, co wybrać i czy czasem decydując się akurat na to nie popełnimy błędu. Wydaje nam się, że lepsza będzie ta druga opcja, a czas w którym podejmujemy decyzję się wydłuża...
Osiołkowi w żłobie dano:
w jednym owies, w drugim siano.
Uchem strzyże, głową kręci
i to pachnie i to nęci.
Od którego teraz zacznie,
aby sobie podjeść smacznie?
Trudny wybór, trudna zgoda:
chwyci owies, żal mu siana, -
chwyci siano, owsa szkoda...
I tak stoi aż do rana,
a od rana do wieczora.
A i nareszcie przyszła pora,
że oślina podczas jadła
z głodu padła.