"Małpa w kąpieli" - Aleksander Fredro

Chyba nie ma osoby, która nie znałaby tego wiersza. "Małpa w kąpieli" to utwór, który można recytować... nie tylko podczas mycia.

 "Małpa w kąpieli" to wiersz, który bawi kolejne pokolenia. Opowiada o małpce, która - wzorem ludzi - chciała zażyć kąpieli w wannie. Na początku zabawa była przednia, ale później coś poszło nie tak. Woda okazała się być zbyt ciepła i małpka się poparzyła. Udało jej się uciec, jednak - możemy być pewni - że chęć na kąpiele na jakiś czas jej minęła... "Małpa w kąpieli" to wiersz, który dzieci uwielbiają słuchać, szczególnie, jeśli zmieniamy ton głosu, robimy zabawne miny itp. A może założyć na głowę czepek, do ręki chwycić szczotkę i zrobić dziecku małe przedstawienie? Gdy wcielimy się w aktora, który będzie recytował wiersze mali widzowie będą zachwyceni!

"Małpa w kąpieli", Aleksander Fredro

Rada małpa, że się śmieli,
Kiedy mogła udać człeka,
Widząc panią raz w kąpieli,
Wlazła pod stół - cicho czeka.
Pani wyszła, drzwi zamknęła,
Małpa figlarz nuż do dzieła!
Wziąwszy pański czepek ranny.
Prześcieradło
I zwierciadło,
Szust do wanny! -
Dalej kurki kręcić żwawo
W lewo, w prawo,
Z dołu, z góry,
Aż się ukrop puścił z rury,
Ciepło - miło - niebo- raj!
Małpa myśli: w to mi graj;
Hajże kozły, nurki, zwroty,
Figle, psoty,
Aż się wody pod nią mącą.
Ale ciepła coś za wiele....
Trochę nadto... Ba, gorąco!..
Fraszka! Małpa nie ciele,
Sobie poradzi:
Skąd ukrop ciecze,
Tam palec wsadzi.
Aj gwałtu! piecze!
Niema co czekać:
Małpa w nogi -
Ukrop za nią - tuż, tuż w tropy,
Aż pod progi.
Tu nie żarty, parzy stopy...
Dalej w okno... brzęk! - uciekła.
Że tylko palce popiekła,
Nader szczęśliwa. -
Takt o zwykle małpom bywa,

Więcej o:
Copyright © Agora SA