Nowe wydanie "Wyspy skarbów" naprawdę robi wrażenie. Ilustracje Roberto Innocentiego, światowej sławy ilustratora klasycznej literatury dziecięcej (być może znacie przepiękne wydanie "Pinokia", które ukazało się nakładem Media Rodzina? Jeśli nie - naprawdę warto!), to prawdziwe malarstwo i uczta dla oczu.
Do tego nowe tłumaczenie, którego podjął się Andrzej Polkowski (tłumaczył m.in. sagę o Harrym Potterze oraz "Opowieści z Narnii"), sprawia, że książka wydaje się świeża, a fabuła porywa współczesnego czytelnika.
Coś mi się wydaje, że dzięki temu wydaniu kolejne pokolenia dzieci będą z wypiekami na twarzy poszukiwać skarbu wraz z Hawkinsem i piratami, a potem - mam nadzieję - odgrywać ich przygody w zabawach z rówieśnikami.
"Wyspa skarbów" Roberta Louisa Stevensona to nie tylko książka przygodowa, ale i ponadczasowa opowieść o dojrzewaniu - mądra i piękna literatura, jakiej nigdy mało. W nowym wydaniu: jeszcze piękniejsza. Polecam!