Ferie zimowe 2018 w mieście to półkolonie, zima w mieście i inne atrakcje. Ofert jest dużo i na pewno każdy znajdzie coś dla siebie. Dzieci na pewno będą zadowolone, więcej gimnastyki czeka ich rodziców - nie każdy może sobie pozwolić na dwutygodniowy urlop, płatne półkolonie, nie wszyscy mieszkają w pobliżu dziadków lub innych zaufanych osób, które mogłyby zaopiekować się dziećmi podczas dwóch tygodni ferii zimowych.
Zimowe półkolonie to idealny wybór dla rodziców, którzy nie mogą wziąć urlopu, ich dzieci są za małe, aby siedzieć same w domu albo samodzielnie dojeżdżać na zajęcia odbywające się w ramach zimy w mieście. Czym są półkolonie? To różnego rodzaju zajęcia organizowane w miejscu zamieszkania. Dziecko odprowadzamy rano, ma zapewnioną opiekę, wyżywienie i rozrywkę w czasie, gdy my jesteśmy w pracy. Półkolonie w wielu miastach są dofinansowane, jednak najczęściej musimy za nie płacić. Ile? Pięciodniowe półkolonie to ok. 500-700 zł. Dużo. Jednak mamy wtedy pewność, że dziecko nie siedzi samo w domu, ma profesjonalną opiekę i na pewno się nie nudzi: ofert półkolonii jest wiele, mają różne tematy przewodnie (jedne stawiają na zajęcia sportowe, inne zawierają elementy dramy, na jeszcze innych dziecko nauczy się kadrowania).
Zima w mieście to akcja, która cieszy się popularnością od wielu lat. W domach kultury, teatrach i innych miejscach, w których na co dzień organizowane są różnego rodzaju płatne zajęcia, w czasie ferii zimowych są one darmowe (lub opłata jest symboliczna). Dzieci mogą chodzić na zajęcia z ceramiki, lekcje śpiewu, organizowane są wyjścia do kina (grupowe bilety są tańsze). Zima w mieście to także specjalna oferta basenów i lodowisk - wstęp na wiele obiektów jest bezpłatny.
Zajęcia w ramach zimy w mieście odbywają się także w szkołach. To najlepsze rozwiązanie, ponieważ dzieci będą przebywać w środowisku, które znają, placówki często znajdują się w pobliżu miejsca zamieszkania, co znacznie ułatwia organizację. Nawet, jeśli ferie w twoim województwie zaczynają się dopiero w lutym, warto z ofertą zimy w mieście w szkołach zapoznać się już teraz. W wielu miejscach obowiązują wcześniejsze zapisy, a liczba miejsc jest ograniczona.
Jak wygląda opieka w ramach akcji zima w mieście? Wszystko zależy od rodzaju aktywności: w trakcie zajęć w domach kultury dziećmi opiekuje się prowadzący, jeśli chodzi np. o wizytę na lodowisku - tu po prostu dostajemy darmowy wstęp, bez opieki instruktora.
Na pewno łatwiej mają ci, którzy mają starsze dzieci, które bezpiecznie mogą same dojeżdżać na zajęcia i korzystać z atrakcji, a także ci, którzy o pomoc w opiece nad dziećmi mogą poprosić bliskich. Nie jesteś w żadnej z tych grup? Może znajomi twojego dziecka także nie wyjeżdżają na ferie i będą brać udział w zajęciach odbywających się w ramach akcji zima w mieście? Rodzicom na pewno łatwiej będzie podzielić się opieką nad dziećmi, gdy będzie ich kilkoro - mogą odprowadzać i odbierać dzieci z zajęć na zmianę. Gdy nie ma innego wyjścia, trzeba wziąć urlop. Najczęściej rodzice biorą po tygodniu urlopu, raz dziećmi opiekuje się mama, raz tata. W czasie ferii dziecko ma zapewnioną najlepszą opiekę, problem może pojawić się później: Wakacje za pasem, a mi zostało 8 dni urlopu. Przez szkołę. Jak żyć?
Oprócz wspomnianych wcześniej półkolonii i zajęć w ramach zimy w mieście, ferie zimowe możemy wykorzystać na nadrabianie zaległości. Od dawna planujecie wybrać się na łyżwy? Zróbcie teraz i skorzystajcie ze zniżek. Ferie zimowe mogą być też czasem na nadrabianie zaległości książkowych, wspólnie wieczory z grami planszowymi - dzieci mogą później iść spać, więc możecie organizować rodzinne wieczorki.
Obejrzyj także wideo: Ferie w Polsce? Pięć najlepszych miejsc [PRZEGLĄD]
To może cię zainteresować: