Wakacje bez telefonów i tabletów? Fotografka rozbudza najpiękniejsze wspomnienia z dzieciństwa

Bieganie do upadłego, huśtanie na kawałku liny i beztroskie godziny spędzone nad jeziorem - to nie wakacje sprzed 20 lat, a współczesna rzeczywistość. Christine Kapuschinsky na swoich zdjęciach pokazuje, że wakacje bez dostępu do elektroniki to najlepsza rzecz, jaką możemy podarować dzieciom.

Amerykańska fotografka ubolewa, że obecnie maluchy są w stanie przesunąć ekran telefonu, ale nie potrafią bawić się klockami. - Poprzez fotografowanie chcę przekazać, że najlepsze wspomnienia to te, w których nie używaliśmy elektroniki - mówi Christine.

Dlatego gdy w jej domu pojawiły się dzieci, wraz z mężem obiecali sobie, że pozwolą swoim dzieciom poznawać otaczający ich świat za pomocą zmysłów, zgadzając się, aby realizowały swoje najbardziej szalone pomysły. Efekt? Zobaczcie sami!

Wszystkie prace Christine Kapuschinsky można znaleźć m.in. na stronach: kapuschinsky.com , facebook.com/kapuschinskyphotography , flickr.com .

Więcej o:
Copyright © Agora SA