Wybór imienia dla dziecka to dla rodziców bardzo ważna decyzja, przy której kierują się różnymi czynnikami. Jedyni wolą tradycyjne imiona, a inni nietypowe lub takie, z którymi związana jest wyjątkowa historia albo znaczenie. Znani z ekstrawaganckich pomysłów na imiona są niewątpliwie zagraniczni celebryci. Ułatwia im to fakt, że na zachodzie nie obowiązują ich takie restrykcje, jak w Polsce i nie muszą obawiać się reakcji kierownika Urzędu Stanu Cywilnego.
Informacje o ciąży gwiazd zwykle wywołują prawdziwy szum w mediach. Właśnie dlatego Hailey Bieber długo ukrywała swój stan, chcąc cieszyć się względną prywatnością. Po sześciu miesiącach brzuszek był już jednak na tyle widoczny, że w maju 2024 postanowiła podzielić się ze światem radosną nowiną. Tak, jak przewidywała, gdy wyszło na jaw, że Hailey i Justin spodziewają się pierwszego dziecka, w sieci zawrzało. Wiele osób spekulowało, jak para zamierza nazwać swoją pociechę. Piosenkarz postanowił jednak nie trzymać fanów w niepewności. 23 sierpnia opublikował na swoim profilu na Instagramie zdjęcie przedstawiające małe, dziecięce stópki. Wyznał, że urodził im się synek, którego nazwali Jack Blues. Pod postem pojawiła się cała masa komentarzy. Internauci życzyli chłopcu zdrowia i gratulowali rodzicom. Głos zabrały także gwiazdy, takie jak np. Kylie Jenner czy Katy Perry.
Okazuje się, że imię chłopca nie jest przypadkowe. Nazywając syna Jack, piosenkarz chciał w ten sposób oddech hołd wyjątkowej osobie, a mianowicie swojemu ojcu. Jeremy Bieber ma na drugie imię właśnie Jack. Dumny dziadek z pewnością ma więc dodatkowy powód do zadowolenia. Nie wszyscy jednak wiedzą, że rodzina Justina kieruje się pewną tradycją. Bliscy artysty celowo nazywają dzieci na literę "j", dzięki czemu te zyskują inicjały JB. Przyrodnie rodzeństwo Justina to Jaxon Bieber i Jazmyn Bieber.