Wybór imienia dla dziecka to dla rodziców ważna decyzja. Zazwyczaj zastanawiają się nad nim na długo przed narodzinami pociechy, biorąc pod uwagę różne czynniki. Niektórzy preferują typowo polskie imiona, zaś inni wolą te zagraniczne. Zdarza się, że rodzice biorą pod uwagę znaczenie danego imienia, albo nazywają pociechę na cześć konkretnej osoby np. ulubionego artysty lub członka rodziny.
Więcej artykułów o tematyce parentingowej przeczytasz na stronie Gazeta.pl.
Chociaż niektóre pomysły dotyczące imion mogą być naprawdę zaskakujące i nietypowe, w Polsce rodzice nie mogą całkowicie puścić wodzy swoich fantazji. Pracownicy Urzędu Stanu Cywilnego odpowiedzialni za rejestrację imion mogą odmówić jego nadania np. jeśli brzmią śmiesznie, przywodzą negatywne skojarzenia, są zdrobniałe lub zawierają błędy ortograficzne. W niektórych krajach prawo nie jest jednak tak restrykcyjne. Na forum internetowym Reddit.com, mama podzieliła się z innymi użytkownikami trudną sytuacją rodzinną. Powodem konfliktu z teściową był wybór imienia dla dziecka.
Rodzice podjęli nietypową decyzję i nazwali córkę na cześć zmarłego wujka. "Umówiliśmy się, że mąż wybierze dziewczynce pierwsze imię, a ja drugie. Chciał nazwać ją Ryan, by uczcić swojego zmarłego brata. Uwielbiam to imię i uważam, że idealnie do niej pasuje" - stwierdziła kobieta. Para długo utrzymywała imię córki w tajemnicy. Wszystko zmieniło się, gdy odwiedzili ich rodzice męża, by po raz pierwszy zobaczyć wnuczkę. Byli w szoku, gdy dowiedzieli się, jak nazwano dziecko. "Teściowa zapytała, co u diabła jest ze mną nie tak i dlaczego nadałam córce męskie imię" - wyznała. W końcu doszło do awantury, a po jakimś czasie mąż kobiety sam zasugerował, aby zmienili imię córki. "Zapytałam go o powód takiej decyzji. Wyznał, iż jego matka powiedziała, że jeśli nie zmienimy tego imienia, to nie chce mieć z dzieckiem nic wspólnego. W odpowiedzi zalałam się łzami. Od tamtej pory ciągle płacze" - twierdziła mama.