"Moje imię to obelga". Córka chce je zamienić, ale boi się reakcji matki

Mama nadała jej imię, które z czasem nabrało przykrego wydźwięku. Wstydzi się przedstawiać ludziom. "To typ osoby, która często wymusza u innych różne rzeczy, oraz żebrze o zniżki" - przyznaje zażenowana.

Wybór imienia dla dziecka to dla rodziców trudna decyzja, zwykle zastanawiają się nad nim na długo przed narodzinami pociechy, czerpiąc inspiracje z różnych źródeł. Niektórzy chcą nazwać malca na cześć danej osoby np. członka rodziny, a inni preferują po prostu typowe, tradycyjne imiona. Zdarza się również, że chcą nadać dziecku imię, którym wyróżnią je z tłumu.

"Moje imię to obelga"

Więcej artykułów o tematyce parentingowej przeczytasz na stronie Gazeta.pl.

Zobacz wideo Wzruszające słowa Małgorzaty Rozenek-Majdan w Sejmie: Prawdopodobnie nigdy nie zostałabym mamą

Na forum internetowym Reddit.com, internautka wyznała, że rozważa zmianę imienia. Chociaż jej mama nie miała złych intencji, imię z czasem zyskało negatywny wydźwięk. "Gdy dorastałam dosłownie uwielbiałam swoje imię, ale w ciągu ostatnich pięciu lat zaczęłam je nienawidzić" - wyznała. Dodała, że nazywa się Karen. Podobnie, jak w Polsce "Karynie" za granicą "Karen" przypisuje się szereg nieprzyjemnych cech.

Przykre znaczenie imienia

To kobieta, najczęściej wieku średniego, która uważa dobro swoje (często też dziecka) za najważniejsze. Bardzo łatwo wpada w złość, wszystko dla niej musi być idealne. Najmniejsze pomyłki doprowadzają ją do awantury nawet w miejscach publicznych. Jest aktywna na portalach społecznościowych, wierzy w liczne teorie spiskowe. Osoba ta jest antyszczpionkowcem oraz wegetarianką, rzadziej weganką. Często wymusza u innych różne rzeczy, oraz żebrze o zniżki

- podaje słownik miejskiego slangu.

Zdaniem Karen jej imię stale nabiera negatywnego wydźwięku, a ona nie chce być kojarzona z taką osobą. Dodała, że jest osobą bardzo wrażliwą, która rzadko zwraca innym uwagę, ale przez imię jest oceniana zupełnie inaczej. "Miałam nadzieję, że przeczekam ten okropny trend, ale z biegiem lat nic się nie zmienia" - oceniła. Kobieta rozważa zmianę swojego obecnego imienia, na takie, które by do niego nawiązywało. Pod uwagę bierze chociaż "Ren" oraz "Carrie". Martwi się jednak, jak na jej decyzję zareaguje mama, a nie chciałaby nikogo zranić.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.