Media społecznościowe dają nam możliwość tworzenia społeczności, współodczuwania tego, co może być również naszym, często trudnym, doświadczeniem. To właśnie misja fotografek Aimee i Jenny, które w niezwykłej estetyce tworzą portrety kobiet, matek, rodzin.
Trudno zapomnieć o tych kadrach i o historiach kobiet, które dzielą się skrawkiem swojego życia, po transformacji w matki.
Alana, 29 -
Po urodzeniu córki miałam szereg komplikacji. Mam mnóstwo luźnej skóry na brzuchu, m.in. przepuklinę pępkową i wypadanie wielu narządów. Nie wierzyłam, że to może być mój problem. (...) Ta część podróży ukradła każdą cząstkę mojej tożsamości. Nie poznaję siebie. W ogóle nie jestem związana z tym ciałem, jestem w pułapce. Czuję, że moje ciało mnie zawiodło. Czuję się obrzydliwa i nieatrakcyjna
Julia, 37 -
Dwa nagłe cesarskie cięcia uratowały życie moje i moich dzieci. Chociaż oba moje doświadczenia z porodami nie poszły zgodnie z planem, na zawsze będę wdzięczna lekarzom, nowoczesnej medycynie i jej interwencjom, za to, że mogę żyć
Długo zmagałam się z etykietą "niepełnosprawna", ale kiedy przytyłam 80 kg podczas pierwszej ciąży, poczułam się brzydka - Ali, 38, mama trojga
Prawda jest taka – pierwsze lata po porodzie odsuną cię daleko od tego, kim kiedyś byłaś – a potem połączą cię z powrotem w osobę, którą masz się stać
Kiedy patrzysz na siebie w lustrze w tych tygodniach poporodowych, nie zapominaj o wdzięczności. Twoje ciało dokonało wielkich rzeczy