Więcej takich tematów na stronie głównej Gazeta.pl.
Kolejne nagranie na TikToku z dzieckiem i zwierzęciem w roli głównej? Tak. Tyle że tym razem pupilem nie jest kot lub pies, a koń.
Nagranie udostępniła miłośniczka jazdy konnej z Michigan, która na TikToku funkcjonuje jako morganaiello3. Postawiła maleńkie dziecko w nosidełku przed boksem konia. Zwierzę było bardzo zainteresowane maluchem, dokładnie go obwąchiwało, robiło to jednak bardzo delikatnie i z wyczuciem, przy okazji bujając maluszka w nosidełku. Dziecko nie było przestraszone, czego można by się spodziewać po gabarytach zwierzęcia.
Nie trudno się domyślić, że pod nagraniem pojawiło się wiele komentarzy, w których użytkownicy zastanawiają się, czy mama dziecka nie ryzykowała jego bezpieczeństwem.
Konie rozpoznają, że to małe dziecko i wiedzą jak trzeba się przy nim zachowywać, więc nie wymyślajcie, scenariuszy, że zaraz mu odgryzie nogę.
Jest spokojny, gdyby nie był, rodzice nie zbliżaliby się do niego z małym dzieckiem.
Może koń nie odgryzie nogi, ale uszczypnąć zawsze może. Mnie kilka razy też uszczypnął koń. A bo chciał się bawić, a bo coś mu się nie podobało
- pisali pod udostępnionymi filmikami internauci. Nie byli zgodni co do tego, czy zezwalanie na tak bliski kontakt konia z malutkim dzieckiem jest dobrym pomysłem. Jedni skrytykowali mamę dziecka za brak wyobraźni, pisali, że koń mógł ugryźć dziecko. Drudzy byli zdania, że koń nie zrobi krzywdy maleństwu i że osoby, które nie mają kontaktu z tymi zwierzętami i nie znają ich zachowań nie powinny się wypowiadać na takie tematy.
A Wy? Co myślicie? Nie balibyście się o swoje maleństwo w towarzystwie tak dużego zwierzęcia? Dajcie znać w komentarzach.
Jesteś mamą? Mamy do Ciebie kilka pytań. Zapraszamy do udziału w naszej ankiecie.