Aby zrozumieć, jak wygląda VBAC – poród naturalny po cc – należy uświadomić sobie jak przebiega cesarska.
Cesarskie cięcie jest poważną operacją. Dochodzi bowiem do rozcięcia powłok brzusznych. Lekarz ginekolog-położnik przecina skórę, mięśnie, otrzewną oraz mięsień macicy, a następnie wyjmuje dziecko wraz z łożyskiem i zaszycia powłok. Rana zewnętrzna goi się dość szybko, należy pamiętać jednak, że rany wewnętrzne mogą goić się nawet kilka miesięcy.
Wiele kobiet zaczyna poważnie rozważać poród siłami natury po wcześniej przebytym cięciu cesarskim.
Druga ciąża po cesarce może zakończyć się porodem siłami natury. Nie zawsze jednak jest to możliwe.
Jeżeli istnieją te sama wskazania do ciecia cesarskiego jakie były w pierwszej ciąży np. niewspółmierność cieśniowo-szyjkowa lub wskazania pozapołożnicze to wydaje się, że namawianie pacjentki na próbę porodu siłami natury nie jest zasadne. Natomiast jeżeli czynnik, który był wskazaniem do CC w poprzedniej ciąży nie jest już aktualny np. było położenie miednicowe – to warto pacjentkę skłaniać do VBAC.
- tłumaczy Mama Ginekolog, popularna blogerka-lekarka, która szerzy wiedzę na tematy okołoporodowe wśród Polek.
Podczas kwalifikacji do porodu lekarz zdecyduje, czy cc jest konieczne. Zwróci uwagę na wszystkie wskazania medyczne. Podczas porodu VBAC na porodówce powinna znajdować się nie tylko położona, lecz także lekarz. W każdej chwili może być konieczność przeprowadzenia cesarskiego cięcia.