Anna Lewandowska pokazuje brzuch po ciąży i opisuje porody. Przy pierwszym postąpiła wbrew decyzji lekarzy

Anna Lewandowska na blogu hpba.pl opublikowała "bardzo ważny, osobisty post" o szczegółach porodów. Drugi poród to: "zaledwie niepełne 40 minut. i to bez znieczulenia! Uwaga . jeszcze tego samego dnia mogłam opuścić szpital". Pierwszy niestety był traumatyczny. Był to poród naturalny, mimo wskazań do cesarskiego cięcia.

Anna Lewandowska urodziła drugą córkę, Laurę, 6 maja. 17 dni po porodzie opublikowała na swoim blogu hpba.pl obszerny wpis o tym, jak wyglądały oba porody i jak podczas ciąży i porodu właśnie, pomogły jej regularne treningi.

Dieta Anny Lewandowskiej po porodzie to Wyzwanie Wojownika. Na czym polega?

Anna Lewandowska o połogu

Połóg to trudny czas dla każdej kobiety. Nazywany jest czwartym trymestrem i przez wiele z nich uznawany jest za trudniejszy niż nawet niż sam poród. Przez 6 tygodni po porodzie naturalnym, a  po cesarskim cięciu jeszcze dłużej następuje uregulowanie hormonów ciążowych, reguluje się proces laktacji, obkurcza się macica, "schodzi" zgromadzona w organizmie woda. Jak połóg wygląda u Anny Lewandowskiej? "To czas, kiedy skupiam się na maleństwie oraz na łączącym więzi karmieniu piersią"

Nie ukrywam, że jest to dla mnie bardzo ważny, osobisty post. Być może dlatego, że jego pisanie zaczęłam tydzień po moim porodzie, mając wiele przemyśleń oraz refleksji, a jednocześnie w momencie, kiedy dochodziłam do siebie. Nadal to robię, ale chcę podkreślić, że nie narzuciłam sobie żadnej presji. Połóg przebiega tak, jak to powinno wyglądać – naturalnie, zdrowo i spokojnie. (Przypominam, że czas połogu po porodzie naturalnym to 6 tygodni)

Anna Lewandowska pokazała wózki. Oba supermodne 

Anna Lewandowska - poród ułatwiły treningi

Anna Lewandowska powrót do formy po ciąży, a także przygotowanie do pierwszego porodu i szybki drugi poród zawdzięcza aktywności fizycznej. We wpisie podaje wiele zalet regularnych treningów w ciąży. Zdradziła przy okazji, że nie miała baby blues, czyli stanu pojawiającego się zazwyczaj trzy dni po porodzie, spowodowanego obniżeniem hormonów. Zazwyczaj mija sam, po ok. 3 tygodniach, ale jeśli odpowiednio o siebie nie zadbamy, to może przerodzić się w depresję poporodową.

Dzięki treningom, po obu ciążach (szczególnie po drugiej), czułam się bardzo dobrze zarówno fizycznie jak i psychicznie (choć wiem, jak wiele osób boryka się właśnie w tym czasie z baby bluesem – przytulam Was mocno i trzymam kciuki za pomyślność).

Poród naturalny, mimo wskazań do cesarskiego cięcia

Anna Lewandowska zdradziła szczegóły obu porodów. Nigdy wcześniej nie dzieliła się z fanami tak osobistymi historiami. Po pierwszym porodzie nie pojawiała się tak często w social mediach, jak teraz. Nigdy sama nie mówiła o tym, że poród był ciężki i z komplikacjami. Krótko wspomniał o nim niedawno w wywiadzie Robert Lewandowski. Mówił, że trzymał na rękach dziecko i patrzył jak jego żona walczy o życie. 

A co o porodach mówi Anna Lewandowska? Okazuje się, że pierwszy poród lekarze chcieli zakończyć cesarskim cięciem: "Dzięki temu, że moja wytrzymałość fizyczna była na wysokim poziomie, pierwszy poród, mimo że z komplikacjami, zakończyłam porodem siłami natury, właściwie u progu decyzji lekarza o cesarce. Po kilku godzinach lekarz odwiedził mnie i pogratulował mojego przygotowania do porodu. Tak, to było miłe!" Anna Lewandowska opisała także swój drugi poród:

Drugi poród to zupełnie inna historia, znacznie krótsza, gdyż trwała zaledwie niepełne 40 minut… i to bez znieczulenia! Uwaga … jeszcze tego samego dnia mogłam opuścić szpital!

Trenerka podsumowuje wpis polecając aktywność fizyczną dla tych z kobiet, które mają ciążę bez komplikacji: "Jako kobieta i jako sportowiec, mając za sobą doświadczenia dwóch skrajnych porodów, powiem jedno. Pierwszy poród zakończył się pozytywnie między innymi dlatego, że do porodu byłam przygotowana fizycznie (poród odbył się siłami natury, na czym bardzo mi zależało), a drugi poród… no cóż, szybka sprawa. Dlatego zachęcam, kochane kobitki, do ciąży można się przygotować, a nawet trzeba, to zbyt ważny okres. Nasze ciało pracuje za nas dwoje!"

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Agora SA