Domowe sposoby na przyspieszenie porodu? Jedyne, czego możemy się spodziewać, to silna biegunka

Domowe sposoby na wywołanie porodu to coś, o czym mówi się od lat. Porady znajdziemy w sieci, przypominają o nich babcie i koleżanki. Czy to coś, z czego możemy bezpiecznie korzystać? Niekoniecznie.

Końcówka ciąży to coś, co większości przyszłych mam niesamowicie się dłuży. Dokuczają ciążowe dolegliwości, nie możemy doczekać się momentu, gdy dziecko się urodzi. Gdy minie przełomowy 38 tydzień, od którego uznaje się, że ciąża jest donoszona, chcemy zrobić wszystko, aby dziecko przyszło na świat.

- Należy pamiętać, że termin porodu wyliczony z ostatniej miesiączki jest terminem umownym. Tylko półtora procenta kobiet rodzi swoje dzieci w wyliczonym terminie - mówi mi położna Katarzyna Grzybowska, którą pytam o domowe sposoby na wywołanie porodu. - O tym, kiedy dziecko się urodzi, decyduje gra hormonalna związana z rozwojem dziecka oraz funkcjonalnością łożyska. Skurcze macicy rozpoczynające poród poprzedzone są objawami przygotowującymi ciało kobiety do porodu - dodaje.

Co zatem ze sposobami, które opisujemy poniżej? - Moim zdaniem nie są w stanie wywołać bezpośrednio porodu, ale przygotować ciało kobiety do porodu - stwierdza specjalistka. Musimy pamiętać, że nawet "niewinne" zioła mają wpływ na nasz organizm, mogą też wchodzić w interakcje. Zanim zdecydujemy się na któryś ze sposobów na wywołanie porodu w domowym zaciszu, skonsultujmy się z lekarzem prowadzącym.

Warto pamiętać, że objawy porodu u różnych kobiet mogą wyglądać inaczej. Co może zwiastować, że niedługo urodzimy?

Zobacz wideo

Jak kobiety najczęściej próbują przyspieszyć poród? Przeczytajcie, co na ten temat mówi położna.

Olej rycynowy

Jednym ze sposobów na wywołanie porodu, o którym często słyszymy, jest picie oleju rycynowego. Ma wywoływać skurcze. Jednak jedyne, czego możemy się po nim spodziewać, to silna biegunka. Olej rycynowy nie pobudza czynności skurczowej macicy, co najwyżej skurcze jelit.

Komentarz eksperta: Tzw. koktajl położnych, czyli napój z jednej łyżki oleju rycynowego i soku z pomarańczy jest stosowany przez położne głównie w krajach skandynawskich - po badaniu ginekologicznym i stwierdzeniu pełnej gotowości porodowej. Ma na celu przybliżyć poród szczególnie u kobiet, które mają szyjkę macicy całkowicie przygotowaną do porodu, a są kilka dni po terminie. Stosowany, aby uniknąć wywoływania porodu metodą farmakologiczną. Nie powinno stosować się tej metody bez konsultacji z położną lub lekarzem położnikiem, gdyż w przypadku braku gotowości porodowej oraz braku wcześniejszych skurczy przepowiadających nic nie wniesie - oprócz nieprzyjemnych objawów ze strony organizmu. Dlatego uczulam, aby nie stosować koktajlu na własną rękę.

Świeży ananas, liście malin

Kobietom, które marzą, aby urodzić, poleca się picie naparu z liści malin i jedzenie świeżego ananasa. Dlaczego? Ananas zawiera bromelinę, enzym, który może wpływać na zmiękczenie szyjki macicy. Jednak w owocu jest jej niewiele, aby naprawdę miała coś zdziałać, kobieta musiałaby zjeść kilka owoców. A i tak bardziej prawdopodobne, że prędzej rozbolałby ją brzuch, niż rozpoczął się poród.

Marketing szeptany poleca także picie naparu z liści malin. Ma wpłynąć na akcję skurczową. Jednak to, że będziemy popijać taką herbatkę wcale nie oznacza, że poród szybciej się zacznie. Mimo to napar i tak jest polecany, ponieważ przygotowuje macicę do porodu.

Komentarz eksperta: Napar liści malin oraz olej z wiesiołka stosowne po 37 tygodniu ciąży przygotowują szyjkę macicy do porodu, działając na włókna mięśniowe. Ananas, który zawiera bromelię, również służy do przygotowania szyjki macicy do porodu, najlepiej działa, kiedy wyciskany jest w formie soku w wyciskarce wolnoobrotowej.

Aktywność fizyczna

Domowe sposoby na wywołanie porodu? Więcej ruchu. To od lat powtarzana metoda, która ma sprawić, że dziecko szybciej pojawi się na świecie. Kobietom proponuje się chodzenie po schodach, pójście na spacer, sprzątanie mieszkania. Czy to działa? Po wysiłku fizycznym mogą pojawić się skurcze, ale te porodowe będą dziełem przypadku, a nie tego, że się ruszyliśmy. Ruch powoduje, że zmienia się przepływ krwi, mniej trafia do macicy - dlatego czujemy skurcze.

Komentarz eksperta: Aktywność ruchowa w formie łagodnej, jaką jest np. joga, czy zajęcia specjalnie przygotowana przez specjalistów na zajęciach dla kobiet w ciąży, ułatwia poród poprzez zwiększenie wydolności organizmu czy naukę koncentracji.

Stymulacja brodawek sutkowych

To często polecana metoda. Stymulacja sutków sprawia, że wytwarzana jest oksytocyna, hormon, który wywołuje skurcze macicy. Oksytocyny lekarze używają do wywoływania porodu w warunkach szpitalnych, jednak czy powinniśmy ją pobudzać w domu? Może zadziałać lepiej niż inne domowy sposoby na wywoływanie porodu, ale zanim zaczniemy stymulować brodawki sutkowe, poprośmy lekarza prowadzącego ciążę o zgodę. Może się okazać, że akcja porodowa rozpocznie się naprawdę szybko.

Komentarz eksperta: Stymulacja brodawek sutkowych ma sens dopiero w trakcie porodu, gdy skurcze są nieregularne i chcemy je usystematyzować lub po odpłynięciu płynu owodniowego, po konsultacji z położną, gdy w przeciągu kilku godzin nie pojawią się skurcze porodowe. W takim przypadku można również stosować metodę TENS (przezskórna stymulacja elektryczna - przyp. red.), jeśli kobieta wcześniej zapozna się z tą metodą i potrafi ją zastosować.

Więcej seksu

Innym polecanym sposobem jest częstsze uprawianie seksu. W nasieniu znajduje się prostaglandyna, hormon, który wywołuje skurcze macicy. Chociaż nie jest to metoda, która na sto procent sprawi, że poród się rozpocznie, nie powoduje skutków ubocznych (oczywiście zakładając, że ciąża przebiega prawidłowo, a para wybiera pozycje, które nie uciskają brzucha).

Komentarz eksperta: Seks to bezpieczna metoda mająca na celu dostarczenie do organizmu kobiety prostaglandyn, a tym samym przygotowanie szyjki do porodu. W czasie seksu wydziela się również dużo endorfin, co znacznie ułatwia przygotowanie psychiki kobiet do porodu.

Domowe sposoby na wywołanie porodu - tak czy nie?

Mimo że końcówka bardzo się dłuży, w ciąży nie będziemy wiecznie. A jeśli lekarze uznają, że już czas, aby powitać dziecko na świecie, zaproponują szpitalne metody indukowania porodu.

- Wszystkie te metody naturalne można stosować tylko w porozumieniu z położną lub lekarzem położnikiem. Należy przede wszystkim pamiętać o tym, że wiele rzeczy zależy od psychiki kobiety i im więcej emocji wokół terminu porodu, a tym samym adrenaliny, która blokuje skurcze porodowe, tym trudniej z rozpoczęciem akcji porodowej.

Należy spokojnie czekać na poród, odpoczywać, wysypiać się, przebywać regularnie na świeżym powietrzu spacerując, miło spędzać czas i zaufać naturze i fizjologii ciąży, a i ufać, że poród rozpocznie się w odpowiednim czasie

- podsumowuje położna.

***

Katarzyna Grzybowska, położna, koordynatorka Centrum Porodów Naturalnych w Szpitalu Specjalistycznym im. Św. Rodziny w Warszawie (madalinskiego.pl).

Więcej o:
Copyright © Agora SA