Komplikacje połogu

Jestem tydzień po porodzie. Wczoraj pobolewało mnie podbrzusze w taki kłujący sposób, że trudno mi się było wyprostować. Dziś byłam u lekarza i na USG wyszło, że mam jeszcze zalegającą krew w macicy. Lekarz powiedział, że albo sama wypłynie, albo trzeba będzie łyżeczkować macicę i podać antybiotyk. Bardzo zależy mi na karmieniu piersią i wizja zabiegu mnie przeraża. Czy mogę zrobić cokolwiek, żeby go uniknąć?

Sama niewiele może Pani zrobić. Na pewno nie zaszkodzi częste karmienie, które wspomaga kurczenie się macicy - być może zmobilizuje ją to do wydalenia krwi. Proszę też porozmawiać z lekarzem. W razie potrzeby powinien przepisać Pani antybiotyk umożliwiający karmienie naturalne.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.