Młoda lekarka, która sama niedawno urodziła dziecko, postanowiła to zmienić. Na swoich kontach w mediach społecznościowych podejmuje tematy, które często bywają pomijane w kontekście ciąży i porodu. Niedawno opublikowała jedno ze swoich zdjęć, na którym pokazała, jak wyglądała dzień po urodzeniu drugiego dziecka.
"To jest zupełnie normalne"
Autorka zdjęcia opublikowała je z komentarzem: "Tak wygląda brzuch dzień po porodzie i to jest zupełnie normalne. Tak ma być. Po pierwszym porodzie byłam dosłownie załamana, jak to wygląda, teraz wiem, że to normalne i po prostu potrzeba trochę czasu. Niestety mało kto o tym mówi, a jeszcze mniej osób to pokazuje".
"Wszystko zależy od rodzącej"
Pod zdjęciem pojawiło się wiele komentarzy użytkowniczek Instagrama. Pisały: "Wszystko zależy indywidualnie od rodzącej - są kobiety, których macica jest tak duża jak u ciebie na zdjęciu i wymaga więcej czasu, a są kobiety, u których ten brzuch po porodzie aż tak nie szokuje. I nie, nie są to magiczne macice jak wcześniej pisałaś"; "Super, że to pokazujesz! Kiedyś żyłam przekonaniem, że ze szpitala wraca się w dżinsach sprzed ciąży"; "Mój mąż zapytał, czy jeszcze mam tam trzecie (byłam po porodzie bliźniaków). Strasznie mi było przykro wtedy, teraz widzę, że to normalne I dziękuję za ten post"; "Jestem po dwóch porodach i mój brzuch nigdy tak nie wyglądał - myślę więc, że to mocno indywidualna sprawa".
Warto być dla siebie wyrozumiałą
Ciąża i poród to ogromny wysiłek dla kobiecego organizmu. U każdej kobiety inaczej to wszystko przebiega, ciało inaczej się zachowuje. Jedne świeżo upieczone mamy już dzień później czują się doskonale i mają idealnie płaski brzuch, inne potrzebują więcej czasu, żeby wrócić do formy i swojego wyglądu sprzed ciąży. Warto w tym czasie być dla swojego ciała wyrozumiałą i dać mu czas na regenerację. W końcu dokonało czegoś niesamowitego i zasługuje na taryfę ulgową.
