Na pewno na każdą pacjentkę oddziału patologii ciąży czeka wiele badań oraz przyjmowanie wielu lekarstw. Nie są to przyjemne doświadczenia. Leki często hamują czynność skurczową, ale przy tym mają nieprzyjemne skutki uboczne – na przykład bóle głowy czy drgawki.
Podczas pobytu na patologii ciąży większość czasu spędza się w łóżku. Niekiedy jest się podłączonym do kroplówki. Bardzo często położne wykonują badanie aparatem KTG.
Niestety wiele kobiet musi leżeć przez cały czas. Nie mogą skorzystać nawet z łazienki czy wyjść na spacer przed szpital. Stała pozycja horyzontalna może skutkować nieprzyjemnymi zaparciami. Ale to i tak nic strasznego w porównaniu z lękiem o dziecko, który odczuwa przyszła matka.
Brzmi to banalnie, ale najważniejsze to myśleć pozytywnie i nie poddawać się. W końcu przyświeca nam najważniejszy cel – zapewnienie dziecku zdrowia i jak najlepszych warunków przyjścia na świat. To jednak sytuacja bardzo trudna – zarówno fizycznie, jak i psychicznie.
Podczas pobytu na patologii ciąży możesz spróbować zaprzyjaźnić się z innymi pacjentkami oddziału. Wzajemne wsparcie pomoże przetrwać wam trudne chwile. Na pewno nie wolno obwiniać się, że znalazłaś się na patologii ciąży! To nie jest niczyja wina. Z pewnością przez całą ciążę starałaś się zapewnić dziecku jak najlepsze warunki. Nie od ciebie zależy gospodarka hormonalna czy problem z rozwierającą się szyjką macicy.
Na pewno lepszy nastrój pomogą ci zapewnić kontakty z osobami poza szpitalem. Jak najczęściej dzwoń do przyjaciół, zachęcaj do odwiedzi mamę czy siostrę. Partner także powinien być twoją opoką i wspierać cię w trudnych chwilach. Nie wstydź się prosić o pomoc czy dać upust emocjom w towarzystwie najbliższych osób.