W zaawansowanej ciąży podnosi ciężary. Fani: To niebezpieczne. Czy na pewno? Pytamy ekspertkę

Pewna znana mama i trenerka fitness pokazała na swoim Instagramie, jakie ćwiczenia wykonuje w zaawansowanej ciąży. Ich intensywność jednak zaniepokoiła fanów. Pytamy ekspertkę - Magdalenę Kornacką, certyfikowaną trenerkę kobiet w ciąży i po porodzie, czy tego typu aktywność może zaszkodzić przyszłej mamie.

Mama podnosi ciężary

Emily Skye jest trenerką fitness i influencerką, którą na Instagramie obserwuje ponad dwa i pół miliona osób, a na Facebooku ponad 10 milionów. Co więcej, jest też mamą trzyletniej córeczki. Niedługo jej rodzina znów się powiększy, co ogłosiła już wiele miesięcy temu w mediach społecznościowych. Tam też trenerka opisuje, jak przebiega jej druga ciąża

Znana ze swojej bezpośredniości Skye pisze wprost o problemach, z jakimi zmagają się przyszłe mamy (natury fizycznej i emocjonalnej) oraz pokazuje, jak wyglądają jej treningi. Jedno z ostatnich nagrań wywołało dużo kontrowersji wśród jej fanów.

35-latka, która zaczyna trzeci trymestr ciąży, wykonuje martwy ciąg, czyli podnosi sztangę z ziemi. Jej obserwatorów zaniepokoiło jednak obciążenie. Sztanga waży aż 60 kilogramów. 

Jesteś szalona, a to, co robisz jest idiotyczne. W 26. tygodniu ciąży lekarze mówią, że należy już zacząć odpuszczać
To za dużo! Zamiast na wynikach, skup się na ochronie swojego dziecka!
To jest bardzo niebezpiecznie, zadbaj o siebie zwłaszcza w tych szczególnych czasach

Mama odpowiada fanom

Emily Skye, jakby uprzedzając wątpliwości swoich fanów, wyjaśniła, że bezpieczeństwo jej i jej dziecka stanowi dla niej priorytet. Jej zdaniem 60 kg nie jest zbyt dużym ciężarem, ponieważ przed ciążą podnosiła 100 kg. Podkreśla, że jest wykwalifikowaną trenerką z 10-letnim doświadczeniem w podnoszeniu ciężarów. 

Ciąża to nie choroba! Niektóre kobiety owszem mają ciążę wysokiego ryzyka i bez najmniejszej wątpliwości powinny bezwzględnie trzymać się zaleceń lekarzy. Jednak zdecydowana większość kobiet może w ciąży kontynuować swoje treningi

- pisała na Instagramie Emily Skye. 

Zobacz wideo Bezpieczeństwo to priorytet w ciąży. Jak przyszła mama powinna zadbać o siebie i dziecko?

Czy podnoszenie ciężarów w ciąży jest bezpieczne?

Post Emily Skye zebrał ponad tysiąc komentarzy, wzbudzając wśród obserwatorów trenerki dyskusję. My z prośbą o wyjaśnienie wątpliwości zwróciliśmy się do Magdaleny Kornackiej, certyfikowanej trenerki kobiet w ciąży i po porodzie (Pregnancy and Postpartum Athleticism Coach NSCA), którą na Instagramie znajdziecie jako @mama_kornik. Przestrzega ona przed łatwym wydawaniem sądów, czy coś jest dla przyszłej mamy bezpieczne czy nie. 

Z opisu postu wynika, iż Emily jest pod opieką lekarza ginekologa i tym samym dostała zgodę na tę formę aktywności fizycznej. Ważnym jest jednak fakt, czy podczas treningu został odpowiednio dostosowany oddech, zachowano odpowiednią troskę o mięśnie dna miednicy oraz nie stworzono ciśnienia w jamie brzusznej. Tego na instagramowym filmie niestety nie jesteśmy w stanie ocenić! A to jest kluczowe!

Magdalena Kornacka tłumaczy, że martwy ciąg, czyli ćwiczenie, które zaprezentowała Emily Skye, odpowiednio wykonane ma dobroczynny wpływ na sprawność ciała. W tym przypadku pojawiają się jednak wątpliwości, czy przy tak dużym obciążeniu prawidłowe wykonanie tego ćwiczenia jest w ogóle możliwe. 

Martwy ciąg, który wykonuje ciężarna na filmie, jest świetnym ćwiczeniem, wpływającym na ogólną sprawność naszego ciała. Dodatkowo jego prawidłowe wykonanie utrwala w nas prawidłowy wzorzec ruchowy podnoszenia przedmiotu z ziemi. Dlatego jak najbardziej w czasie ciąży takie ćwiczenie polecam. Nasuwa się jednak pytanie, czy 60 kg na tym etapie ciąży bez stabilizacji centralnej ciała ma sens? Myślę, że nie! Niezależnie od poziomu wytrenowania, zmiany zachodzące w ciele kobiety ciężarnej są takie same (osłabienie mięśni brzucha, zmiana postawy ciała itd.) Ten etap życia to nie etap budowania formy, a raczej jej utrzymania.

Kobiety w ciąży, o ile nie ma przeciwwskazań medycznych, nie muszą obawiać się aktywności fizycznej. Odpowiednio dobrane ćwiczenia mają dobroczynny wpływ na samopoczucie kobiety, mogą ułatwić poród, a także przyśpieszyć regenerację ciała po rozwiązaniu. Ważne jest, żeby wybraną przez siebie formę ćwiczeń w ciąży skonsultować z lekarzem i trenować pod okiem wykwalifikowanych specjalistów.  

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.